Page 34 - ITReseller_kwiecien-2017

» RYNEK
Nokia ma być solidna, niezawodna
i dla każdego
Mieczysław T. Starkowski
Po wielu perypetiach telefony znanej fińskiej marki wracają na rynek. W Chinach już się spodobały. Czy mają szanse zdobyć znów popularność na całym świecie?
Nokia jest z pewnością marką kul- tową. To pojęcie jest dziś nad- używane, ale w tym przypadku nie ma w nim przesady.
Podobno nie wchodzi się dwa ra- zy do tej samej rzeki. Dlatego wiado- mość o renesansie marki zaszokowała świat. Bo przypomnijmy, że w niedaw- nej przecież przeszłości przedsiębior- stwo (mowa o producencie telefonów) przestało sobie radzić, ustąpiło miejsca producentom nowoczesnych smart- fonów. Alians z Microsoftem miał być związkiem zapewniającym przetrwa- nie, a może rozwój. Okazało się, że nie można na nie liczyć. Nokia zniknęła.
Powrót do Finlandii
Kiedyś ta marka była znana na całym świecie. Jednak w pewnym momencie przyszło załamanie. Bo firma przespa- ła zmiany na świecie – twierdzą kry- tycy, choć nie wszyscy podzielają tę opinię. Tak czy inaczej, kierownictwo podjęło wówczas drastyczną decyzję. Legendarną fińską markę wystawiono na sprzedaż. Kupił ją amerykański Mi- crosoft. Jak się jednak okazało, gigant nie miał dobrej wizji rozwoju. Jednym z pomysłów była zmiana marki tele- fonów na Microsoft Lumia. Wzburzy- ła ona patriotycznie nastawionych Fi- nów, natomiast nie pomogła w bizne- sie. Nadal gwałtownie spadał udział w światowym rynku.
W maju 2016 r. o cjalnie powstała r- ma HMD Global. Jak poinformowano, ma ona sprzedawać telefony komórko- we, smartfony i tablety pod marką No- kia. 1 grudnia 2016 r. otwarto również biuro w Warszawie. Firma HMD jest nie- zależna, ale ściśle współpracuje z Nokia Corporation. Ta ostatnia sprawuje bo- wiem nadzór nad marką oraz produk- tami. W tym nadzorze pokłada duże na- dzieje na przyszłość.
Czy tylko emocje?
Decyzja o odrodzeniu marki zapadła dużo wcześniej. Musiało przecież mi- nąć sporo czasu, nim opracowano pro- jekty kilku nowych produktów. Potem trzeba je było przetestować i wyprodu- kować. A już w lutym 2017 r., przy oka- zji dorocznej konferencji teleinforma- tycznej (GSMA Mobile World Congress) w Barcelonie, odbyła się premiera te- lefonów z charakterystycznym, zna- nym nam od dawna logo. Poprzedził ją spektakularny sukces, jakim była reak- cja rynku chińskiego na podaż legen- darnej marki – była obiecująca.
W czasie MWC zaprezentowano trzy smartfony i jeden tradycyjny telefon komórkowy (unowocześniona i od- świeżona pod względem wzornic- twa wersja klasycznego modelu No- kia 3310, nawiązująca jednak stylisty- ką do aparatów popularnych kilkana- ście lat temu). Sprzedaż wszystkich
czterech modeli na całym świecie ma się rozpocząć w drugim kwartale te- go roku, prawdopodobnie w drugiej połowie maja. Warto pamiętać, że już w styczniu pojawiły się one w chiń- skich sklepach.
– I osiągnęły niesamowity sukces – twierdzi Robert Siewierski, Country Manager HMD Global Poland. – Na ra- zie świetne wyniki przeszły nasze ocze- kiwania – podkreśla.
Najbardziej zaskakuje, że około 90 proc. nabywców stanowiła młodzież. Ci lu- dzie nie mogli być wcześniej użytkow- nikami produktów tej marki, a obecne przekazują około 97 proc. pozytyw- nych opinii. Oznacza to nie mniej i nie więcej – Nokia po prostu musi znów się podobać.
Roberta Siewierskiego, mającego 13-letni staż pracy w Nokii, to nie dziwi. Przypomina on, że przeciwnie: przez długie lata rma była niemalże syno- nimem innowacyjności. Jako przykład podaje N-Gage – konsolę do gier wbu- dowaną w telefon.
Jednak czternaście lat temu rynek nie był gotowy na takie rozwiązania. Czy obecnie firma HMD (a raczej marka Nokia) potrafi znów zawładnąć emo- cjami ludzi?
Szerokim frontem
W jaki sposób Nokia ma przyciągnąć do siebie zainteresowanie rynku? Właśnie
34 iT Reseller
nr 5–6 (303–304) • kwiecień 2017