Page 126 - Bogusław Kubiak_Podroze po Polsce_Flipbook na dzwonek_pl
P. 126
PODRÓŻE PO POLSCE
GDZIEŚ NA MAPY SKRAJU
z płyty: Niezwykłe miejsca
Wykonanie: Marek Grechuta
Słowa: Marek Grechuta
Muzyka: Marek Grechuta
Kwadrat dużego rynku zdobią kamienice,
fasady kamieniczek zdobią zaś podcienia,
W cztery strony rynek przecinają ulice.
I tak od czterech wieków nic się tu nie zmienia.
Kolię rynku spina ratusz renesansowy,
W takim stylu to całe miasto zbudowano.
Stary Zamość zadbany wygląda jak nowy
I piękny, stąd Padwą północy go nazwano.
Te proporcje, formy, perspektywy piękne,
Cienie, półcienie, blaski, kolory,
Attyki, portale rzeźbione subtelnie,
W bogate niezwykle oryginalne wzory.
Tu każdy zaułek ma swój nastrój miły,
Gdzie cisza zadumę i wytchnienie niesie.
W tych murach, które tyle lat przeżyły,
A wciąż są powodem do wzruszeń, uniesień.
Kolegiata, Akademia, bramy i bastiony,
Wszystko to dziś służy mieszkańcom jak przed laty.
Tym miejscem każdy przyjezdny jest zachwycony,
Kameralnym miasteczkiem w nastroju kantaty.
Z dala od głównych traktów, gdzieś na mapy skraju,
Na południowo-wschodnich rubieżach polskości
Stoi senna zjawa jak widok prosto z raju,
Owoc hetmańskiej wiedzy i mądrości.
kantata − utwór muzyczno-wokalny o charakterze uroczystym, skomponowany przeważnie na
chór, głosy solowe i orkiestrę
kolia − naszyjnik z kamieni szlachetnych lub ich imitacji, w ozdobnej oprawie
podcień − otwarte, zewnętrzne pomieszczenie w przyziemiu budynku, wzdłuż jego elewacji,
ograniczone słupami, filarami lub kolumnami
skraj − krańcowa część jakiejś powierzchni; krawędź, brzeg, bok, koniec
spinać − łączyć jakieś rzeczy, dwie części czegoś za pomocą klamerki, spinki
uniesienie − stan podniecenia, wzburzenia, ekstazy; poryw, zapał, szał
wzruszenie − stan psychiczny osoby doznającej takich uczuć, jak tkliwość i rozrzewnienie,
wywołany jakimś poruszającym zdarzeniem; rozczulenie, rozrzewnienie
Marek Grechuta (1945–2006), wielka indywidualność polskiej sce-
ZAMOŚĆ nie znamy, Będziesz moją panią czy Niepewność. Posiadał dar wzrusza-
ny muzycznej, był piosenkarzem, poetą, kompozytorem i malarzem.
Niezapomniany wykonawca wielu przebojów, takich jak Dni, których
nia publiczności, hipnotyzowania pięknem i emocjami. Zdecydowaną
większość utworów tworzył sam, zarówno kompozycyjnie, jak i teksto-
wo. Lubił też sięgać po dzieła wielkich poetów, Mickiewicza, Tuwima,
Leśmiana, Witkacego. Choć w dorosłym życiu był związany z Krako-
wem, to w Zamościu się urodził, spędził dzieciństwo i młodość.
Przeczytaj więcej: www.zyciorysy.pl/biografia/marek-grechuta/
124