Page 134 - 45_LiryDram_2024
P. 134

  132 LiryDram
październik–grudzień 2024
Hassanal Abdullah
Bangladesz/USA
Ciemna jaskinia rasizmu
Od początku zagnieździłeś się w ukrytych dziurach samego zarania stworzenia. Twoje ciało
obrosło tłuszczem. Czasami, gdy dostrzegałeś nawet lekką szansę, wypatrywałeś trendów i wypełzałeś
jak wąż ze swojej kryjówki. Pod koniec przemocy
i zabijania, wykręcałeś szyję i potrząsałeś ogonem, ponownie wsuwając się w zimno, ciszę i sytość ciemnej jaskini. Twoje oczy były wciąż złośliwe
i niestrudzone.
Jesteś w centrum terroru, wiem. Przez wieki umiejętnie kręciłeś kołem konfliktu, utrzymując swoją twarz tak opanowaną i wyciszoną,
jakby należała do świętej lub proroka.
My zaś, zmęczeni, wykrwawiamy się i wypalamy, by w końcu
uciec, kolejny raz nie dając rady złamać ci karku.
Zjem
zjem
zjem teraz i będę jadł więcej cokolwiek dostanę
zjem na pewno
zjem świt
zmierzch
i ciemność
w drodze do pracy z powrotem do domu
zjem w pociągu i autobusie
zjem
każdą przeszkodę na mojej drodze
zjem niebo
i piekło
mądrych facetów i kaczkę zjem słońce
i księżyc






































































   132   133   134   135   136