Page 34 - 45_LiryDram_2024
P. 34
i pierwszymi krytykami towarzyszącymi mło- dym warszawskim debiutantom. Wpływ ten często był nieuświadomiony i wynikał również z lektury debiutujących rówieśników. Należy tutaj dodać przy prezentacji wierszy Jacka Dobrzynieckiego, że autor ten był uwa- żany wprost za kontynuatora poetyki Grocho- wiaka, a nawet za jego naśladowcę. Był on traktowany jako jeden z najważniejszych de- biutantów warszawskich, co potwierdzały czę- ste publikacje jego wierszy i poetyckie na- grody w konkursach literackich. Poeta umarł przedwcześnie po wydaniu pierwszego to- miku wierszy.
Debiutanci warszawscy, poszukując no- wych form ekspresji poetyckiej, odwołali się do grochowiakowskiej krytyki tradycyj- nej interpretacji „piękna”, który najpełniej wyraża antyestetyzm i swoisty kult brzydo- ty – turpizm, różniący się jednak widocz- nym nawiązaniem do klasyczności i zgo- dzie na reguły dnia codziennego nowych czasów wolnego rynku. Są zgodni co do te- go, że w poezji konieczny jest konkret, nie ogólniki oraz obecność rekwizytów, pod- kreślających czas i miejsce akcji wiersza, a także jego treść oraz przesłanie. Nastę- puje w ich poezji oderwanie autorskiego „ja” od podmiotu lirycznego. Nie obawiają się pokazywania brzydoty, bowiem to ona jest scalona z ludzką egzystencją, a atry- buty zwyczajności służą do aprobowania normalnego biegu wydarzeń. Podobnie jak Grochowiak chcą uświadomić czytelniko- wi, że nie można mówić tylko o rzeczach ładnych, ponieważ są one tak rzadkie, że niemal nierealne, a cierpienie jest wpraw- dzie istotą życia, lecz wcale nie jest wznio- słe i uszlachetniające. Unikają epatowa- nia patosem jednak nie unikają konwencji
nawet makabrycznej groteski, niezależnie od tego czy piszą wiersz miłosny, religijny, czy też odwołujący się do tradycji kultury lub realiów codzienności, w tym politycz- nej, której są uważnymi obserwatorami. Jednak te wiersze mają swoją odrębność. Podmiot liryczny przestaje być już utoż- samiany z autorskim „ja”. Autorzy ukry- wają się i swoje poglądy pod maskami bo- haterów swoich wierszy i ich wypowiedzi często odbiegają od tradycji historycznej lub kultury, a odnoszą się bezpośrednio do czasów współczesnych i sposobu od- czuwania świata przez pokolenie nowej współczesności. Natomiast w wierszach o tematyce religijnej występuje podkreśla- na często nieobecność Boga lub skupianie się na obyczajowościach i zwyczajach zwią- zanych z rytuałem religijnym.
Postaram się to pokazać na przykładzie wier- szy autorów, zamieszczonych w dwóch, już powyżej wymienionych sztandarowych dla prezentowania warszawskich debiutów, an- tologiach „Nowej Współczesności” tj. Ław- ka rezerwowych – Almanach poetycki War- szawskiego Klubu Młodej Sztuki z 1990 roku i Miasto Nowego Milenium - Antologia poezji dzisiejszej Warszawy (debiuty po a 1988), w której debiuty pokolenia „Nowej Współ- czesności” prezentowane są w rozdziale: „Po Nowych Rocznikach i Martwej Fali”. Przyto- czone przykłady wierszy, wpisujących się do grochowiakowskiej tradycji, pomimo ko- niecznego ograniczenia ich liczby ze względu na objętość artykułu, są w mojej ocenie naj- bardziej reprezentatywne ze względu na ich powstanie i opublikowanie na początku tego przełomowego okresu. Ponadto były wtedy powszechnie znane, przytaczane i dyskuto- wane w środowisku literackim.
32 LiryDram październik–grudzień 2024