Page 81 - 45_LiryDram_2024
P. 81
Alicja Tanew podczas koncertu
łączy mnie ze mną // pulsującym metrono- mem / dźwięków.
W najnowszym tomie Kamień zachodzącego słońca także jest odwołanie do muzyki w liry- ku osobistym Jutro, gdy Poetka zwierza się, że: Pomiędzy / bólem a bólem / mocno ude- rzam w klawisze / dźwiękami wiary. Mimo to przeżycie estetyczne nie schodzi na dalszy plan, bo Alicja Tanew w czasie kompono- wania piosenek i pisania wierszy, doskona- le zdając sobie sprawę ze sposobów utrzy- mania uwagi widza na scenie, w dalszym ciągu wielką wagę przykłada do stosowania odpowiednich środków artystycznych. Pod- miot liryczny jest z Autorką zespolony w ja- kiś prawie magicznie niewidzialny sposób. Z jednej strony jest to poezja osobista, bo
wyrasta z niepowtarzalnego doświadczenia Poetki, z drugiej strony ponadjednostkowa, choć podmiot liryczny wypowiada się zwy- kle w 1. os. liczby pojedynczej. Poezja staje się tym razem wypadkową ludzkich pragnień i losowej nieuchronności, wiersz pozostaje reprezentantem człowieczego losu w zu- pełności wyabstrahowanym z nieistotnych szczegółów, a motywy i pointy wręcz wysu- blimowane w przekazie, w oryginalny nie- nachalny sposób nastawione na wzbudzanie emocji i uczuć odbiorców. Taki pełen empatii artystyczny przekaz zawiera wiersz Przyja- ciel8 (z tomu Kamień zachodzącego słońca), gdy frazy: W twojej ciszy / słowo drugiego człowieka / to przyjaciel // na to słowo cze- kasz // w twoim bólu / dotyk drugiego czło- wieka / to przyjaciel // na ten dotyk czekasz, stają się nie tylko pocieszeniem, ale w swojej kryształowo czystej intencji dobroci stają się swoistym aktem komunii dusz, dopełnieniem wiary w miłość.
Znów, żeby unaocznić urzekające piękno po- ezji Alicji Tanew, przytoczę cztery utwory, tym razem z tomu Kamień zachodzącego słońca. Jakże dramatyczna i uderzająca wnikliwością jest obserwacja codziennego życia zawarta w wierszu Pandemia (z tomu Kamień zacho- dzącego słońca):
Na szachownicy niepokoju bez reguł gry
bawimy się
w znajdowanego
w dwumetrowej gęstości powietrza
twa wenecki karnawał trochę dłużej
niż zwykle
październik–grudzień 2024 LiryDram 79
fot. Rafał Sude