Page 170 - 27_LiryDram_2020

przenieść na człowieka i społeczeństwa, do- strzegając w nich podobne części określonej całości. Taka jedność w całości w tym wy- padku wyznacza wspólnotę. W tym momen- cie wypada nawiązać do mitu o wieży Babel. Abstrahując od przyczyny, dla której Babi- lończycy postanowili wznieść wieżę sięga- jącą nieba, istotą tego faktu jest to, że czy- nu tego dokonywali wspólnie. Byli wspól- notą i to chyba dlatego do niej siła wyższa w osobie PANA zstąpiła z nieba i pomiesza- ła języki, aby jeden nie rozumiał drugiego. Dziś zyka mikroświata ukazuje, że do po- wstania stanu pomieszania w takim zinte- growanym układzie wspólnoty nie potrze- ba boskiej ingerencji. Potwierdzają to ma- tematyczno- zyczne rozważania dla ukła- dów, które na wzór charakterystyczny dla
mikroświata są populacjami złożonymi z mi- lionów „atomów-ludzi”, między którymi wy- stępują wpływające na siebie różne ludzkie oddziaływania. Wykonane dla takich ukła- dów symulacje mechanizmów wytwarzania się w nich opinii wskazują, że zaledwie dwa języki wystarczają, by wystąpiła polaryzacja poglądów i zachowania. I to właśnie uzasad- nia wyrażony powyżej pesymizm. Ale sy- mulacje te generują jeszcze inny wniosek, bardzo frapujący i żywy w naszej codziennej rzeczywistości. Otóż okazuje się, że aby spo- wodować paraliż demokratycznego procesu podejmowania decyzji, wystarczy w docie- rającej do ludzi przestrzeni medialnej po- pularyzować twierdzenia sprzeczne ze zdro- wym rozsądkiem. Tę matematyczną prawdę pozostawmy bez komentarza.
•POLECAMY•POLECAMY•POLECAMY•POLECAMY•POLECAMY•
•POLECAMY•POLECAMY•POLECAMY•POLECAMY•POLECAMY•
168 LiryDram kwiecień-czerwiec 2020