Page 44 - 46_LiryDram_2025
P. 44
NAGRODA IM. JULIUSZA SŁOWACKIEGO ZA CAŁOKSZTAŁT TWÓRCZOŚCI – 2014
Milewski
w labiryntach
wielu
Andrzej Zaniewski
Oryginalny projekt zbioru wierszy. Wę- drówki po klubach znanych i zapo- mnianych, słynnych i zabitych deskami. Zby-
szek Milewski widzi w nich nasze małe świa- ty i miejsca niby intymne, gdzie potłuczone marzenia pokoleń i jednostek usiłują odnaleźć sens dalszego istnienia.
I oczywiście, jak to w klubach, obowiązuje poczucie humoru – od ludycznego po inte- lektualny plus nieprzewidywalny.
Wyraźny porządek wizytacji – zwiedzania – odwiedzin. Od PacyfaClub z wojną na Ukra- inie w tle, przez ogród erotycznych – wie- loznacznych przygód w NaturaClubie i roz- liczeń z literacką sutą fetą w PoeticClubie – niestety przeważają tu umarli – przyja- ciele, koledzy, niezapomniani Krzysztof Gą- siorowski, Zbyszek Jerzyna, Czesław Miłosz, Jarosław Iwaszkiewicz, Adam Zagajewski ... Z żyjących spotkałem Aldonę Borowicz i siebie samego w niezbyt życzliwym odbi- ciu pośród kobiet.
Wiatr niesie lustra Zbigniew Milewski
W GwiazdaClub – rewelacyjny aforystycz- ny tytuł: „Nikt nie jest wolny od własnego cienia”, a tuż obok obrazy raczej nie z wy- obraźni, rozgrywające się w cieniach ambo- ny i dłoni oplecionych różańcem:
Skusił w piekła stylu – po nim było wielu Branych z przodu, z tyły, aż spodenki mokre
Ciała dały koncert – nic nie było obce Brał chłopięce rzeźby po pijaku, trzeźwy...
Wbiegamy do LalaClubu z prężącą się Miss Lucy superporno liderką. Oglądamy witryny JehoszuaClubu z parareligijnym przypisem autora, że w dzisiejszych czasach Chrystus jest ostatnią gwiazdą, chociaż wykrzywiony przez poznanie innych i czas.
W LabiryntClubie współczesny Minotaur relacjonuje:
Nagle cel dostrzegam,
jest pod ścianą, czeka nagie, jasnowłose mroczne światło...
42 LiryDram styczeń–marzec 2025