Page 177 - 44_LiryDram_2024
P. 177
Što je ovo, da poznati
ne možemo, ma gospoje, al’ je slađe celov dati,
ali u usti primit svoje?
Od celova slacijeh pravi boj uzroči ovu smeću, tijem celove ti ne ustavi, ja celivat pristat neću,
neka ljubav strijel ognjene jače u srca, naša trati,
kad celove tač medene
mi umijemo podavati.
U pepeo nas spržiti
nu će nje oganj kroz vlas mnogu, ako ovako oživiti
nas celovi slatki mogu.
Za to skladno uzmnožimo mi celove ove izbrane, celovim se da obranimo od ljuvene smrtne rane.
Pjesan pirna
koja je pjevana bila od gos.-a Rafaela Arneri na svom piru u Kotoru gos-đi Frani Bizanti svojoj vjerenici.
Na sunčanom kolu sreća eto izvodi dan čestiti
koji nebo meni obeća
za najdraži dan na sviti... Ures lijepi ki se pazi
u tvom licu, lijepa Frane,
od ljeposti one izlazi
kôm su dične vječne strane. A zamjerne tve kreposti kojijem slavna svuda jesi
od rajskoga zrak svjetlosti dar najdraži od nebesi... Živi, živi do sto lita
tvom ljubjenom posred krila plodna, srećna i čestita nevjestice lijepa i mila.
Co to jest, czego jeszcze nie wiemy, i nie możemy, nadobna pani?
Ale tak słodko jest się całować, smakować usta twoje ustami!
Powiem ci szczerze, kochana pani, że bój nasz niesie słodką udrękę, więc nie ustawaj w tym całowaniu nawet gdy ja całować nie będę.
Niechaj ognista strzała miłości rozpali w naszych sercach płomienie, gdy pieszczotami się obsypiemy
i pocałunków spłyną strumienie.
Ogień na popiół zacznie nas spalać, zapłonie ogień we włosach twoich, gdy nas ożywi iskra uczucia
i pocałunków wzajemnych słodycz.
A więc pomnóżmy zgodnie swe siły w tej słodkiej bitwie na całowanie, pocałunkami się obronimy
przed bosko piękną, śmiertelną raną.
Pieśń zaręczynowa
którą zaśpiewał pan Rafael Arneri na uczcie w Kotorze pani Frani Bizanti, swojej narzeczonej.
Słońce toczy się ku szczęściu,
ja przeżywam dzień radosny obiecany mi przez niebo,
dzień magiczny, dzień najdroższy... Twarz twa, jak piękna ozdoba
wabi wszystkich, cudna Frane, czar twój i rozliczne wdzięki
w wielu krajach ogłaszane.
A szlachetne twoje cnoty,
z których wszędzie jesteś znana, od jasnych promieni światła
z nieba w darze otrzymałaś... Żyj, żyj długo, sto lat, sto lat, skrzydłem miłości niesiona, płodna, szczęśliwa, cnotliwa, słodka moja narzeczona.
lipiec–wrzesień 2024 LiryDram 175