Page 77 - 32_LiryDram_2021
P. 77

Kazimierz Burnat Prześwit
Twoja intymna przeszłość skrywa twarz
z przeterminowanego bólu wykuwasz talizman mający chronić duszę zagubioną kilka lat temu
dzikość
zmusza cię do ciągłego poszukiwania
im czystsza pełnia
tym większe rozczarowanie
z pośpiechem górskiej rzeki podlewasz darń
cały swój dorobek
wróciła
w rękach odnaleziona dusza
płomień życia w czarnej sukni
Marzena Dąbrowa-Szatko Epitafium
świętej pamięci DOM
żył szczęśliwie sto lat z okładem ku radości mieszkańców i okolicy
gdy na starość zaniemógł trwał w opuszczeniu
aż go rozebrali
do samego dna ulicy
odarli z gzymsów i ganeczków wykłuli okna i drzwi
lipiec–wrzesień 2021
LiryDram 75














































































   75   76   77   78   79