Page 103 - MANAGER-report_wrzesien_2021
P. 103

  MANAGER 24
kultura i sztuka
„Complex”) za jedną z najlepszych sal koncertowych w USA. W zeszłym roku została zamknięta na czas remontu, ma być ponownie otwarta w tym roku.
Trio wspaniałych
W listopadzie 1978 r. w Irving Plaza S.Z. Strychacki poznał Ann Magnuson, Susan Hannaford i Toma Scully’ego, którzy two- rzyli zespół New Wave Vaudeville. Pre- zentowali punkowy show wodewilowy. Początkowo chciał, żeby to Scully został managerem Clubu 57, ale ten odmówił i propozycja trafiła do Ann Magnuson.
– Ann nie miała ani pracy, ani miesz- kania, ani pieniędzy, więc się zgodziła. Pokazałem jej co i jak. Wytłumaczyłem, że nie mam ludzi, więc sama musiała sprzątać, sprzedawać alkohol, tworzyć kalendarz wydarzeń na cały miesiąc – mówi S.Z. Strychacki.
Tak w kilka tygodni mały przykościel- ny klub stał się – jak opisywała sama Magnuson w rozmowie z „Artforum” – domem dla hipsterów, dziewczyn w rockowych kamizelkach, spodniach ze spandeksu, dla podmiejskich ucie- kinierów, którzy znaleźli nową rodzinę i lubili to samo co my, a więc Devo, Duchampa i Williama S. Burroughsa, i nienawidzili tego, co my: disco, Diane von Furstenberg i The Waltons.
– Ann stworzyła krąg przyjaciół. Zaczęli przychodzić tu muzycy, malarze, ry- sownicy, aktorzy. W każdy wieczór się coś działo – dodaje założyciel Clubu 57. Jedną z ważniejszych inicjatyw, z któ- rych znany był lokal, był wtorkowy klub strasznych filmów Monster Movies Club, za który odpowiedzialni byli Scully i Hannaford. Z relacji bywalców wyni- ka, że wynajdywali najbardziej tandetne horrory i pokazywali je za dwa dolary od łebka. Każdy musiał przebrać się za postać, straszydło z danego filmu. Bawili się tak, jakby byli częścią tego filmu.
  To było może 15 minut na piechotę. Podpisałem z nimi umowę, że będę u nich organizować koncerty raz w ty- godniu, na większą skalę. Mogło tam wejść nawet pięćset osób – opowiada S.Z. Strychacki. Pierwsze zespoły, które pojawiły się tu w tym czasie, to później- sze gwiazdy: Talking Heads i Ramones. – Niestety, pojawiły się problemy. Zrobi- łem głupio, bo przyjąłem na managera Polaka, który mnie wkrótce wykołował... Współpracowałem z setkami Ameryka- nów, którzy nigdy mnie nie oszukali, a pierwszy Polak okazał się naciągaczem. Nauczył się, jak robić koncerty, i dogadał się z Domem Żołnierza Polskiego, który zerwał ze mną umowę. Na szczęście miał taką osobowość, że niewiele ze- społów chciało z nim współpracować. Ostatecznie Dom Żołnierza Polskiego wrócił do współpracy ze mną. Jednak w tym czasie agenci zespołów, z którymi współpracowałem, dogadali się z inny- mi salami i straciłem najlepsze źródło dochodu. Po dwóch latach zwinąłem się z Irving Plaza. Rozsławiłem tę salę wśród muzyków i producentów. Do tej pory ktoś tam organizuje koncerty na dużą skalę.
Irving Plaza funkcjonuje do dziś. W 2013 r. sala została uznana przez „Complex City Guide” (część magazynu
Susan Hannaford dostała od szefa jesz- cze jedno zadanie. – Zaproponowałem jej, żeby pomagała jako dyrektor arty- styczny przy organizacji koncertów w Irving Plaza, które były dużym przed- sięwzięciem. Była też w zarządzie Clubu 57 i jako moja asystentka miała wpływ na program – wyjaśnia S.Z. Strychacki.
Bardzo grzeczny chłopiec
Jeszcze w 1978 r. w Clubie 57 pojawił się Keith Haring, jeden z najciekaw- szych artystów amerykańskich drugiej połowy XX w. Szybko został głównym kuratorem działań artystycznych. Ze wspomnień bywalców Clubu 57 wynika, że to właśnie tu nabrał wiatru w żagle, by później – obok Jeana-Michela Ba- squiata i Kenny’ego Scharfa – stać się
 103
MANAGER REPORT
wrzesień 2021
Aktorka i performerka. Słynna managerka Clubu 57. Jednym
z najsłynniejszych filmów
w jej dorobku jest „Zagadka nieśmiertelności” (1983 r.) w reżyserii Tony’ego Scotta, w którym główne role zagrali: David Bowie, Catherine Deneuve i Susan Sarandon.
Współzałożycielka New Wave Vaudeville i współtwórczyni Monster Movie Club. Była członkinią zarządu klubu oraz pełniła funkcję drugiej dyrektor w Irving Plaza. Razem ze Strychackim założyli Club 57 Artist Fund.
Współzałożyciel grupy performerskiej
New Wave Vaudeville. Razem z Susan Hannaford założyli w Clubie 57 Monster Movie Club. Scully był również DJ-em w Irving Plaza.
fot.: Archiwum












































































   101   102   103   104   105