Page 125 - 28_LiryDram_2020
P. 125

Signo, autor wypowiada się najogólniej, że zwiera poezję wspomnieniową i reportażo- wą. Ponadto na podstawie cyklu poezji repor- tażowej powstały scenariusze spektakli Tryp- tyk Sztukmistrzów oraz Suki z muzyką Ro- mualdy Thomsen.
Jeśli zgodnie z intencją słownika polskie- go słowo „reportażowy” będziemy rozumieć w kontekście czegoś opartego na faktach, do- kumentalnego, z życia wziętego, to niewątpli- wie wyżej wymieniony tom poetycki już z tego powodu może mieć znamiona poezji reporta- żowej. Zatem sama geneza tych utworów, po- nieważ wszystkie zainspirowała przeżyta rze- czywistość w trzech zespolonych aspektach: osobistym, społecznym i politycznym, mo- że być wystarczającym powodem do używa- nia takiej właśnie nazwy. Jednak kiedy prze- śledzimy wszystkie utwory z tomu Kiliman- dżaro, to zauważymy, że nawet te o wspo- mnieniowym charakterze mają bardzo zbli- żony do siebie układ kompozycyjny z wyraź- nie nakierowanym akcentem na zachowanie realiów, z podkreśleniem ich wpływu na pod- miot liryczny i relacje między nim a otocze- niem. Obserwacja pod kątem świata przed- stawionego w tych wzruszających wierszach oraz ciepła w relacjach z przywoływanymi osobami, a szczególnie zanurzenie się w in- tymności ukazanej w cyklu Papierowe łód- ki może przynieść nie tylko wiele emocjonal- nych i estetycznych doznań, ale niezależnie od nich przyczynić się do ciekawych spostrze- żeń dotyczących warsztatu twórczego Wojcie- cha Macieja Hübnera. Powściągliwość i zwię- złość jego stylu, przy jednoczesnym przemy- canym przezeń wielkim ładunku emocjonal- nym, świadczy nie tylko o dojrzałym i kon- sekwentnym komponowaniu wierszy – jest świadectwem talentu pisarskiego. Tego jakże
rzadkiego połączenia wnikliwości spostrzega- nia z doskonałą intuicyjną znajomością języka. Tego niesamowitego połączenia umiejętności wyrażania w nim nawet ledwo przeczuwa- nych wrażeń z prostotą przynależną tylko doj- rzałym stylom literackim. Oceniając pozytyw- nie wiersze z tomu Kilimandżaro i samą po- stawę twórczą autora, nie można oczywiście pominąć – nie mniej ważnej niż tak zwana ars poetica – umiejętności korzystania z wolności twórczej, dopuszczającej odstępstwa od norm (licentia poetica).
Chociaż w najnowszym zbiorze fantazjowa- nie i kreowanie nierzeczywistych światów zostało ograniczone do minimum, to wiersz tytułowy Kilimandżaro wyraźnie nawiązuje do lat szkolnych, kiedy wyobraźnia pozwalała wydostać się poza dziecięcy pokój:
Niebieskie drzwi jak wtedy niebo
z mosiężną klamką w kolorze słońca z dziurką jak oko wielkiej lunety przez którą z powagą astronoma obserwowałem obce planety krążące wokół matki i ojca.
Na uwagę zasługują porównania rozpoczyna- jące utwór, które nie pełnią tu funkcji dopeł- niającej poetycki obraz (przez wzbogacenie warstwy świata przedstawionego), ale służą do wprowadzania czytelnika w świat chłopię- cych wyobrażeń, podobnie jak kolejne, przy- wołujące podróżnicze przygody, być może już pod wpływem jakichś lektur szkolnych:
I łóżko co w niedzielne poranki
mogło być wszystkim Alaską pustynią. I Kilimandżaro samotnie stojące krzesło z obiciem w kolorowe kwiaty wydrukowane na zielonej łące.
lipiec-wrzesień 2020 LiryDram 123


































































































   123   124   125   126   127