Page 105 - 42_LiryDram_2024
P. 105
Bulwary Wiślane
z pozycji krawężnika
w pierwszy dzień majowy
z pozycji krawężnika odkrywam świat oczami dziecka i zachwyca wielkością Świętokrzyski Most i biało-czerwony Stadion Narodowy w kształcie plecionego kosza zmieszczą się w nim wszystkie mazowszańskie jabłka gdy nadejdzie okres zbiorów czas zapłaty
zapach trzech kwitnących kasztanowców obejmuje i osłania przygnębiający kontur gmachu Centrum Nauki Kopernika
energia drzew pobudza nogi do marszu jednak nie zachęca zatłoczona kładka łącząca Powiśle ze Starą Pragą
nie widać powiewających flag w zgodnym pierwszomajowym pochodzie teraz ludzie zmierzają w różne strony
na Bulwarach Wiślanych słońce błąka się między przechodniami oślepia ich zaślepione twarze powolnych prowadzi pod rękę opornych ciągnie za ucho obnaża zunifikowany strój zwieńczeniem święta zbyt słodkie lody lub wata cukrowa – przesyt nadmiaru – nudy na pudy
przed białym klocem Muzeum nad Wisłą ukraiński akcent ludowy mimowolnie przypomina o walce a na wystawie
Mariji Primoczenko grzeczne dzieci wśród kolorowych magnesów w przyległej kawiarni kobieta nerwowo macha palcem bezmyślnie skroluje ekran jej towarzysz robi to samo
a na krawędzi stołu wiesza się wyraźnie poirytowany malec
styczeń–marzec 2024
LiryDram 103