Page 100 - 20_LiryDram_2018
P. 100

98 LiryDram
lipiec–wrzesień 2018
Krystyna Cel
Ten wiersz
Nie do końca jeszcze gotowy nagle skręcił na manowce
beztrosko od tematu się oddalił i hasa po bezdrożach
jakby wyrwał się z niewoli słów
przywołuję go do porządku ale na próżno
bo już sam
niczym nieskrępowany własną układa pieśń
Andrzej Dębkowski Notatka
Moje życie.
Nie potra ę się do niego przyzwyczaić. Powiedz mi
przyjacielu jakie ono jest.
Każde moje miejsce
jest poza nim.
Często w iluzji odstawia
poezję. Przyciąga głuchych słuchaczy. Ozdabia wieczory
dla natchnionych tajemnic
i spogląda na zabłąkane zdarzenia, rozsypane podmuchem Anioła.
To my...
To my,
dzieci czeladników i dziwek, nieczyste sumienia
szukające ocalenia,
którym obiecano
szyfr do znaczenia drogowskazów.


































































































   98   99   100   101   102