Page 102 - 23_LiryDram_2019
P. 102

100 LiryDram
kwiecień–czerwiec 2019
Szczęsny Wroński Przecinek
, z nierychłym odejściem jestem pogodzony czy to znaczy że nie mógłbym powiedzieć to nastąpić może już za chwilę i co powiedzą na to moje wiersze czy wszystko zacznie się od przecinka i nastąpi kropka.
Kiedy rusza pierwsza litera wyzwaniem jest dla sylaby
słowa dziecka świata które prze nieodparcie
łącząc się poprzez przecinki średniki myślniki pauzy
słowo czuje się źle w logice następstw chciałoby wyrazić się osadzić głębiej jako Słowo poczuwa się być Wyrazem czegoś
co płynie nie znając początku ni końca przez znaki przestankowe w domyśle jest jak rzeka nie obawia się banału porównania tryska ze źródła spływa do wód czy przestaje być rzeką tego nie wie, kiedy płynie, wiosłując przecinkami, gdy braknie mu tchu.
Tak chciałoby się przystanąć – po myślniku temat rzeka nie dla rzeki. Fikcja zmęczonej wyobraźni tego który płynie, bez chwili wytchnienia ach zrobić sobie małe wczasy zatrzymać się poza czasem tak trudno kochać kto wie co znaczy ponadczasowa miłość obcinają ci rękę nogę zbliżając się do języka ten bełkocze spieniony nurt boi się znaleźć poza obrębem matki-głowy, odcięty od ciała jako ten przecinek, ni stąd, ni zowąd, kąsający tkankę wolnego wiersza
Powiadają, że zdania łączą się w myśli okaleczone wędrówką zdolne do wszystkiego.


































































































   100   101   102   103   104