Page 37 - 11_LiryDram_2016
P. 37
zamienia się w prawdziwy pojedynek. Kto w nim wygra, czy człowiek przezwycięży ów Los, czy też ugnie się pod jego ciężarem? To jedyny w swoim rodzaju egzamin – spraw- dzian z życia i człowieczeństwa.
W udramatyzowanym poetyckim pojedyn- ku Stanisława Nyczaja są, jak przystało, dwie osoby: Poeta i upersoni kowany Los, a każda z nich ma swoje racje, swoje ar- gumenty, których usilnie broni. Ma ów po- jedynek swoją dramaturgię, a wydobyciu jej służą wskazówki autora, nazwałabym je minididaskaliami ze względu na swą la- koniczność, wystarczającą w tak krótkim poemacie dramatycznym, bo taki podtytuł nosi część pierwsza tomiku.
Taki właśnie pojedynek, pełen ekspresji, mia- łam możność usłyszeć w świetnym wykona- niu Arkadiusza Szostaka w roli Losu i same- go autora-polemisty z okazji 50-lecia jego pracy twórczej na spotkaniu w kręgu twór- ców niewidomych i niedowidzących, a więc szczególnie dotkniętych przez los. Odtwórcy wyrazili całą gamę doznań i uczuć pojedyn- kujących się: od ironii, sarkazmu, pychy do zwątpienia, a nawet obawy i lęku.
Wracając do tomiku, a zwłaszcza jego pierwszej części, zauważamy, że Poecie przychodzi w sukurs, co ciekawe, sam Los, który go bezwzględnie prowokuje i zachęca do walki. Ponadto Poeta ma zawsze wiersz w zanadrzu, a ten będąc ripostą / zarzuci celnie lasso rytmu / puentę na szyi zaci- śnie. I mimo wszystko, albo raczej na prze- kór wszystkiemu, Poeta nie rezygnuje z tej „niestrudzonej nadziei”, bo niepodobień- stwem bez niej żyć, póki się jest w tym „za- wikłanym krajobrazie świata”.
Ale Stanisław Nyczaj liryk nie byłby w peł- ni sobą (jawiąc się w publikacjach często
również jako satyryk i aforysta), gdyby nie spojrzał na ów Los jeszcze inaczej – z przy- mrużeniem oka. Mamy więc w drugiej i trzeciej części zbioru fraszki i aforyzmy (np. Przydałby się kurs do odparowywania ciosów Losu), rozładowujące napięcie dra- matyczne tytułowego pojedynku.
Poprzez swój prześmiewczy, ironiczny i żartobliwy ton mogą obudzić w czytelni- ku poczucie szansy, jaką ma w zmaganiach ze swoim losem, bo może „odejrzeć” mu sarkastyczną drwiną, przechylając na swo- ją korzyść wynik starcia, w którym siły są
Stanisław Nyczaj, Pojedynek z Losem, kolaże Ireny Nyczaj, Kielce 2015, OW „STON 2”
kwiecień–czerwiec 2016 LiryDram 35