Page 51 - 08_LiryDram
P. 51

Anna Andrych
Śmierć na plaży
przesypuje między palcami
okruch dotyku
szorstki jak skóra kobiety która odeszła przytuliło go to sanatorium
tuż za promenadą ale serce
odwraca się od niego
w głowie szum
fali która nachalnie podpływa
krwią i odsłania
burzliwe kadry życia
piasek plaży
przesypuje się
w klepsydrze
osiada na dnie
Marzena Dąbrowa-Szatko mozaika
przymierzam stopę do płetwy mozaikowego delfina
górą pnie się grecki meander
czas wypłynąć na głębię
wiatr kartkuje odyseję
pachną zielone figi
lipiec-wrzesień 2015
LiryDram 49


































































































   49   50   51   52   53