Page 9 - 08_LiryDram
P. 9
Wówczas to, w 1943 r., napisała dla żołnie- rzy „Baszty” słynny po dziś tekst, do które- go skomponowała melodię, „Hej, chłopcy, bagnet na broń”.
W czasie okupacji pisze między innymi wzruszający utwór „Wiersz o nas i chłop- cach”:
Jakże trudno uśmiechać się znowu do zieleni, do wiosny,
do słońca. Nam dziewczynom o gorzkich ustach,
nam
dziewczynom o ramionach tęskniących. Wiemy przecież, że wrócą kiedyś nasi właśni
najdrożsi chłopcy.
Wrócą kiedyś... Nie wiemy kiedy. Skądś – z tej
swojej wędrówki obcej.
My musimy być mocne i jasne.
Nam nie wolno
płakać i nie wierzyć.
Bo by ciężej im było
– daleko – naszym
chłopcom...
naszym żołnierzom.
Jej brat i narzeczony – Stach – wal- czyli w Dywizjonie 303 w Anglii. Krętymi drogami, przez Szwecję, wysyłała do nich listy i wiersze. Utwory „Do Stacha” oraz „Modli- twa o Stacha” świadczą o wiel- kiej tęsknocie i miłości oddalo- nej od ukochanego kobiety.
Modlitwa o Stacha
Wymódl mu, mała święta Krystyno, moc serca
i ramion.
Daj niezawodność sterom, linkom i śmigłom.
I najmocniejszy daj silnik
i najpewniejsze skrzydła,
żeby się na nich nie zawiódł.
Mała święta Krystyno, od złych myśli, od złych przeczuć go osłaniaj.
Tak dużo musi mieć siły do walki
i przetrwania.
I niech go nieprzyjacielskie pociski ominą!
Módl się za Stachem, mała święta Krystyno.
Przed wybuchem powstania docierają do niej złe wieści. Rodzinne Mazurki na Kre- sach zniszczone, ojciec, mieszkający koło Puław, pobity, a ukochany Stach nie docho- wał wierności. Ożenił się w Anglii.
Może to spowodowało determinację Kry- styny?
Wybucha powstanie. Poetka zgła- sza się do plutonu 108 „Jeleń” i dostaje przydział jako sanita- riuszka o pseudonimie „Danka”. 1 sierpnia o godzinie 17 dywizjon Krystyny szturmował niemiecką dzielnicę policyjną, której cen- tralnym punktem była katow-
nia gestapo w Alei Szucha. Pluton poniósł dotkliwe straty. Krystyna pod silnym
ogniem maszynowym zdo- łała odciągnąć rannego „Mistrza”, opatrzyła go i umieściła pod osłoną szo- py, a następnie, czołga- jąc się, usiłowała do- stać się do następnych
rannych.
lipiec-wrzesień 2015 LiryDram 7