Page 30 - ITReseller_czerwiec 2015
P. 30

» WYWIAD
graczy na tym rynku i jednocześnie niekwestionowany lider pod względem sprzedaży największych rozwiązań.
Z powodu rozszerzenia naszej współpracy na całość oferty IBM Storage już teraz rozpoczynamy intensywne działania mające na celu zaktywizowanie kanału partnerskiego. Oczywiście jak zwykle, oprócz standardowych działań typu konferencje, road-show, szkolenia, promocje itd., planujemy kolejną ekspedycję. Było już spanie w namiotach przy temperaturze -25 st. C na Kamczatce, były już łyżwy i samochody na zamarzniętym jeziorze Mongolii, była już walka z rzeką i wilgocią Amazonii. Tym razem na wiosnę 2016 roku szykujemy
kierunek rozwoju wiąże się z CAMSS (Cloud, Analitycs & Big Data, Mobile, Social, Security), a to powoduje szczególną atencję dla oprogramowania i usług, dla których sprzęt i infrastruktura stanowią bazę. W związku z tym IBM zdecydował
się na dokonanie gruntownego przeglądu kanału partnerskiego oraz dystrybucji. RRC jest beneficjentem tego procesu. Historycznie rzecz biorąc de facto zawsze byliśmy „czysto IBM-owi”. W odniesieniu
do produktów serwerowych, storage’u
i oprogramowania nie mieliśmy w zasadzie oferty konkurencyjnej.
dla naszych partnerów IBM ekspedycję do Lesotho.
Na rynku pamięci masowych
coraz ważniejszą rolę odgrywa oprogramowanie. Czy w przyszłości zwycięży koncepcja Software Defined Storage (SDS)?
– Zapewne tak. Jednak nie wydaje się, by nastąpiło to już teraz. Chyba najlepszą analogią będzie wirtualizacja. Kilka
lat temu stała się modna – wszyscy
o niej mówili, pisali, przepowiadali przyszłość. Natomiast dopiero teraz, po 4–5 latach, stała się standardem. Dziś oprogramowanie zaczyna sterować
nie tylko pamięciami masowymi, ale
i sieciami, i serwerami. W efekcie sprzęt staje się elementem układanki, która jest zarządzana przez określony software. Stąd Software Defined Networking, Software Defined Data Center itd.
Jak to się stało, że wybór IBM padł właśnie na RRC?
– Nasze podejście do biznesu, budowania kanału sprzedaży, współpracy
z partnerami w wielu aspektach jest unikalne i jednocześnie efektywne. Być może właśnie nasza aktywność i wyniki zadecydowały, że IBM postanowił podpisać z nami kontrakt obejmujący dodatkowo sprzedaż całości oferty storage.
Z IBM współpracujemy od 2003 roku
i przez ten czas sukcesywnie poszerzaliśmy zakres współdziałania. W 2009 roku podpisaliśmy kontrakt na dystrybucję oprogramowania IBM. Od tego czasu software zyskuje na znaczeniu
i stopniowo odgrywa coraz bardziej znaczącą rolę w IT.
Do niedawna sprzedawaliśmy jedynie kilkanaście procent całego storage’u IBM. Teraz, mając w dystrybucji całość tego
typu rozwiązań, skokowo poprawimy osiągane wyniki. A będą one pochodną
nie tylko sprzedaży rozwiązań, ale
i usług. Szacujemy, że w dystrybucji storage’u osiągniemy rocznie 10 mln dolarów więcej, co w skali całej naszej firmy stanowi obecnie około 10 procent. Jednakże najważniejsza jest perspektywa rozwoju tego biznesu w ciągu następnych 5–10 lat.
Czy IBM nie obawia się stopniowej dominacji SDS?
– IBM właśnie chce być beneficjentem
tej tendencji. Już teraz jest liderem pod tym względem. Jesienią 2014 roku IDC,
w raporcie Worldwide Storage Software QView, uznała IBM za głównego dostawcę tego rodzaju rozwiązań. Na początku bieżącego roku IBM zapowiedział inwestycję miliarda dolarów w SDS,
Czy zaważyło obopólne zadowolenie
z dotychczasowej współpracy?
– Wszystko na to wskazuje. IBM obecnie restrukturyzuje w skali globalnej swoje podejście do rynku. Najważniejszy
by w ciągu najbliższych pięciu lat zdystansować konkurentów. Posunięcie to nie dziwi, ponieważ IBM zawsze prowadził prace badawcze na ogromną skalę.
Niemal każdego roku zaskakiwał rynek innowacyjnymi produktami, które następnie wyznaczały technologiczne trendy. IBM
jest firmą, która kreuje rynkowe tendencje
i standardy. Zatem należy się spodziewać, że tak samo będzie z SDS.
30 iT Reseller nr 9-10 (267–268) • czerwiec 2015


































































































   28   29   30   31   32