Page 157 - Nadstaw Ucha Elżbieta Zarych_html5 bez hasła platforma dzwonek
P. 157

iii      różne SpraWy, różne opinie




                       KK – Z nieba mi pani spada! Bo tak się nie da żyć, przecież człowiek musi
                       wychodzić. Już się czuję więźniem tej mojej nogi!
                       BD – A jak pan wyjdzie wcześniej, to proszę poczekać. Ja mieszkam na Wą-
                       skiej, to możemy wrócić razem i panu pomogę.
                       PK – Przepraszam, że wejdę w słowo, ale może ja po prostu państwa pod-
                       wiozę. Będę przejeżdżała przez Kwiatową, bo jadę po córkę do szkoły na
                       Makuszyńskiego. Jest dopiero w III klasie, więc wolę, żeby  ..................  takiej po-
                       godzie sama nie wracała, a potem dalej, do domu na Osiedlu Zielonym, to
                       mogę państwa  ..........................  samochodem.
                       BD – Och! Bardzo pani miła! Ale czy to nie kłopot?
                       PK – Żaden kłopot! Przecież i tak tam jadę. A tak dziś pada, że nie miałabym
                       ...............  patrzeć, jak państwo idą do autobusu.
                       KK – To ja chętnie skorzystam, bo z tą moją nogą to zanim dokuśtykam...
                       BD – Dziękuję, to ja też chętnie. Zadzwonię do syna, żeby się nie martwił. Bo
                       już nawet proponował, że  .................  się z pracy i po mnie przyjedzie. Ale jego
                       biuro, bo jest architektem, jest w południowej części miasta, więc  ..............  ka-
                       wałek.
                       PK – No to jesteśmy umówieni. Ja i tak mam dziś wolne, bo  ................  różne
                       sprawy, u lekarza, w urzędzie i na poczcie.
                       BD – To nie jest pani na  ........................ ?
                       PK – Nie,  ...................  w pracy dzień wolny i przyszłam tylko po receptę, bo
                       muszę regularnie brać leki nasercowe i antyalergiczne, a już mi się kończą.
                       I może jeszcze dostanę coś  ................... , bo nie mogę tych leków ogólnie do-
                       stępnych.
                       BD – Tak, z alergiami to teraz problem. Moje wnuczki też mają, jedna na  ..
                       ................................ , a druga ma alergie pokarmowe, na  ...................... , na paprykę,
                       orzechy, ryby. W sumie nie wiadomo, co jej gotować.
                       PK – Ja tylko na kurz, ale wie pani, zaraz się zacznie sezon  ......................... , a z nim
                       ciągły katar.
                       BD – A przepraszam, że spytam. Taka młoda i już serce?
                       PK  –  Wada  .............................. ,  niedomykalność  zastawek.  Kiedy  biorę  leki,
                       wszystko jest dobrze, tylko kiedy są  ........................  ciśnienia, to od razu mi słabo,
                       arytmia. Przy tej chorobie wiek się nie liczy.
                       BD – Oj, dobrze panią rozumiem. Ja też mam problemy z sercem. Dwa lata
                       temu  miałam  .....................................   . Wyszłam  z  tego,  ale  ciągle  kontrole,  leki,
                       trzeba się oszczędzać. I ważny jest dobry kardiolog. A gdzie pani chodzi?


             156
   152   153   154   155   156   157   158   159   160   161   162