Page 146 - Bogusław Kubiak_Podroze po Polsce_Flipbook na dzwonek_pl
P. 146
PODRÓŻE PO POLSCE
fundator − twórca fundacji, założyciel
gmach − duża, okazała budowla
jezuita − członek zakonu założonego w XVI w. pod nazwą Towarzystwa Jezusowego w celu walki
z reformacją i obrony papiestwa
kalwin − wyznawca nauki teologa francuskiego, Jana Kalwina
luteranin − wyznawca luteranizmu; członek Kościoła ewangelicko-augsburskiego
łaska − względy, przychylność, wyróżnianie, faworyzowanie kogoś
skład − miejsce magazynowania towarów, dawniej także sklep, szczególnie z towarami jednej
branży
starosta − urzędnik stojący na czele powiatu; osoba kierująca jakąś grupą ludzi; od XIV w.: urzędnik
mianowany i odwoływany przez monarchę jako namiestnik prowincji lub ziemi
w obliczu − wobec groźby, wobec niebezpieczeństwa czegoś
wojewoda − zwierzchnik administracji państwowej na terenie województwa; w Polsce XI—XIII
w.: najwyższy urzędnik książęcy; od XIV w. do rozbiorów: urzędnik ziemski najwyższy
w hierarchii, jednocześnie senator
wyznanie − religia, wiara wyznawana przez jakąś grupę ludzi; zbiór zasad jakiejś religii
wzgląd − branie kogoś lub czegoś pod uwagę; powód czegoś, okoliczność towarzysząca czemuś;
XII. Podaj przykłady świadczące o szczególnym znaczeniu Sandomierza w jego wczesnej
historii.
Miasta królewskie lokowane były na obszarach należących do króla, tzw. królewszczyźnie,
w odróżnieniu od miast prywatnych (np. rycerskich) czy biskupich. Mieszczanie mieli w nich
więcej przywilejów. Najbardziej wpływowe miasta królewskie (Gdańsk, Warszawa, Kraków,
Poznań, Lwów, Wilno, Toruń, Lublin) cieszyły się prawami wyborczymi w okresie wolnych
elekcji w Polsce (1572 – 1791). Sandomierz już w XI wieku był jedną z głównych siedzib
królewskich.
Przeczytaj więcej: www.polskiedzieje.pl/dzieje-miast-polskich
XIII. Zastanów się nad znaczeniem podkreślonych w tekście słów. Zastąp je synonimami.
LEGENDY POLSKIE
LIPY ŚW. JACKA
Święty Jacek Odrowąż za namową swojego wuja, biskupa krakowskiego Iwona Odrowąża,
miał wybudować kościół pod wezwaniem św. Jakuba i klasztor dominikanów. Teren, na
którym miała powstać budowla, należał do największego skąpca i niedowiarka o imieniu
SANDOMIERZ okazało się, że tak posadzone lipy zakwitły, więc Konrad musiał, zgodnie z zakładem, oddać
Konrad.
Założył się on z Jackiem, że jeśli ten dokona cudu, odda mu plac za darmo. Życzeniem
właściciela było obsadzenie placu lipami, wsadzonymi korzeniami do góry. Po upływie roku
plac, a Odrowąż mógł przystąpić do budowy świątyni.
Podczas II wojny światowej Sandomierz ostrzeliwany był z działa kolejowego. Jeden
z pocisków uderzył w lipę, która swymi konarami osłoniła i ochroniła przed zniszczeniem
starożytne mury kościoła. Na jej miejsce posadzono młode lipy, które rosną przy kościele
do dzisiaj.
www.sandomierz.pl
144 XIV. Opowiedz własnymi słowami legendę o lipach św. Jacka.