Page 55 - Bogusław Kubiak_Podroze po Polsce_Flipbook na dzwonek_pl
P. 55

V. KRYNICA-ZDRÓJ − WYPRAWA NIE TYLKO DO WÓD

                   Dzięki takim przedsięwzięciom pod koniec
                XIX wieku Krynica była już szalenie modnym
                kurortem o międzynarodowej sławie, do które-
                go przybywano nie tylko na leczenie, ale i dla
                prestiżu – to tu bowiem zbierała się prawdziwa
                elita towarzyska ówczesnego świata. W Kryni-
                cy po prostu nie wypadało nie bywać, a spo-
                tkać tu można było prawdziwe sławy – Grot-
                tgera,  Matejkę,  Kraszewskiego,  Sienkiewicza,
                a w okresie międzywojennym Modrzejewską,
                Reymonta,  Tuwima,  Gałczyńskiego  i  najsłyn-
                niejszego  polskiego  tenora,  Jana  Kiepurę,  który  wybudował  tu  luksusowy  hotel  Patria
                i chętnie występował na organizowanych spontanicznie koncertach dla kuracjuszy. Dla upa-
                miętnienia tych wydarzeń w Krynicy odbywa się doroczny Festiwal Arii i Pieśni nazwany
                imieniem  wielkiego rodaka.
                   Mówiąc o związanych z Krynicą wybitnych postaciach, należy wspomnieć o kimś szcze-
                gólnie wyjątkowym – genialnym malarzu prymitywiście, zwanym Nikiforem Krynickim,
                którego obrazy można podziwiać w galerii sztuki Romanówka.
                Jak dobrze nam zdobywać góry
                Dziś Krynica to nie tylko chlubna przeszłość, której liczne pamiątki odnajdujemy na każdym
                kroku (m.in. prześliczne zabytkowe pensjonaty), ale przede wszystkim prężnie działające
                uzdrowisko i atrakcyjną o każdej porze roku miejscowość wypoczynkową.
                   Kurort leży na wschodnim skraju Beskidu Sądeckiego, w malowniczej dolinie potoku Kry-
                niczanka. Panuje tu znakomity mikroklimat, charakteryzujący się dużymi różnicami tempera-
                tur między dniem i nocą, znaczną liczbą dni słonecznych oraz zaleganiem pokrywy śnieżnej od
                listopada do marca (to właśnie na te miesiące przypada szczyt sezonu narciarskiego).
                   „Doborowe towarzystwo, świetna atmosfera i jazda od świtu do późnej nocy – to zima
                na Jaworzynie Krynickiej” – czytamy  na jednej ze stron internetowych Krynicy. Tylko tyle
                i aż tyle, bo czyż prawdziwemu narciarzowi lub snowboardziście potrzeba czegoś więcej?
                Dodajmy, że na Jaworzynie czekają znakomicie przygotowane trasy o różnym stopniu trud-
                ności (w tym najdłuższa w Polsce oświetlona trasa i najdłuższa trasa „rodzinna”), nowocze-
                sna kolej gondolowa oraz pięć szybkich wyciągów orczykowych.
                   U stóp Jaworzyny oraz na jej szczycie turyści mogą skorzystać z bogatej oferty handlo-
                wej – zjeść smaczny posiłek, dokonać zakupów, wypożyczyć lub naprawić sprzęt narciar-
                ski oraz otrzymać fachową pomoc instruktorów. A ze szczytu rozciąga się zapierająca dech
                w piersiach panorama Tatr i znacznej części Beskidów.

                Nie tylko Jaworzyna                                                           KRYNICA-ZDRÓJ
                Będąc zimą w Krynicy, nie zapominajmy, że i jej okolice sprzyjają wszelkim formom czynne-
                go wypoczynku – z wyciągów możemy skorzystać nie tylko w samym mieście, ale i w odle-
                głym o 6 km zabytkowym Tyliczu oraz w dolinie Czarnego Potoku.
                   Syci narciarskich wrażeń, zwróćmy uwagę na inne atrakcje, jakie oferuje gościnny ku-
                rort. Należy tu przede wszystkim wspomnieć o kolejce linowej na Górę Parkową, której
                dolna stacja znajduje się tuż obok krynickiego deptaka. Wjazd na górę to prawdziwa frajda
                dla turystów w każdym wieku, w dół można zaś poszusować czynnym przez cały rok torem
                saneczkowym lub jedną z blaszanych zjeżdżalni, zwanych Rajskimi Ślizgawkami.


                                                                                          53
   50   51   52   53   54   55   56   57   58   59   60