Page 143 - Powrót do harmonii
P. 143

jąc zapewne zauważysz, że często jesteś w stanie zrobić znacz- nie więcej niż to minimum, ale to minimum zawsze pozostanie i będzie budować w Tobie poczucie zwycięstwa. Będą dni, kiedy może się okazać, że zaczniesz od przeczytania 2 kartek, a skoń- czysz na 20 albo więcej.
W większości przypadków, kiedy planuję napisać 50 słów, piszę nawet kilka tysięcy jednego dnia, a kiedy planuję przeczy- tać 2 kartki książki, to czytam 10. Nie jest to może super wynik, ale robię to codziennie i nie czuje przy tym oporu, zamiast nie- go czuję radość z tego, że cały czas utrzymuję ten nawyk.
Na początku budując mini nawyk nastawiasz się na te 2 kartki do przeczytania dziennie, jest to sztywny cel, ponieważ pozwala zacząć, a że nie wymaga praktycznie siły woli to nie powstaje opór, później za to staje się elastyczna i możesz usta- lać, ile dodatkowej pracy chcesz wykonać, często w tym momencie okazuje się, że po rozpoczęciu sprawia Ci to przy- jemność i robisz znacznie więcej.
Postrzegane trudności
Wielokrotnie pisali do mnie ludzie, którzy nie potra li ruszyć z miejsca, ponieważ byli wiecznie wyczerpani, trudno było im sobie nawet wyobrazić wprowadzenie np. nawyku czy- tania, szczególnie jeśli miałoby to zajmować 30 minut dzien- nie.
Jak masz mieć ochotę i silną wolę, jeśli np. chodzisz do pra- cy, której nie znosisz i zwyczajnie po powrocie do domu nie masz już na nic ochoty, a szczególnie jeśli jest to rzecz, która może Cię aktualnie nie interesować i nie przynosić natychmia- stowego pożytku (nagrody — np. lepszego samopoczucia).
W wyobrażeniu próba zrobienia czegoś takiego po dniu peł- nym znoju wydaje się jak konieczność przebiegnięcia marato-
Powrót do harmonii 143


































































































   141   142   143   144   145