Page 163 - Powrót do harmonii

pod uwagę jeszcze jedną kwestię, a dokładniej dodatkowe zuży- cie siły woli. Powstaje presja i ciągle przewija się w głowie konieczność wykonania danej czynności o danej porze. Wiem to doskonale, kiedy mam coś wykonać i forsuję siebie, mimo że wcale aktualnie nie chcę tego robić, powstaje wewnętrzna wal- ka, która powoduje, że jeszcze bardziej mi się nie chce.
W przypadku małych kroków łatwiej stosować metodę dzia- łania związanego z sygnałem, ponieważ jest on tak mały, że można go wykonać nawet w ostatniej chwili przed snem.
Mamy wiele nawyków destruktywnych, które zwyczajnie ograniczają nasze życie i powodują, że jesteśmy spięci, czujemy się ze sobą gorzej, jak na przykład zbyt długie przebywanie przy komputerze strasznie otępia zmysły, często, jeśli przebywam zbyt dużo czasu, czuje jakby coś wyssało ze mnie życie, wszyst- ko wydaje się bardziej szare i z mniejszą energią niż zwykle. Do tego po jakimś czasie zauważam zwiększone napięcie mię- śni w niektórych miejscach na ciele.
Problem w tym, że siedzenie przy nim daje sporo sygnałów, które powodują, że do niego siadam, czemu by więc nie połą- czyć więcej sygnałów z pozytywnymi nawykami?
Czas wykonywania nawyku
Małe kroki, mimo że są drobne nadal wymagają pewnej energii i siły woli, dlatego też zdarza się, że nawet z tak małymi krokami trudniej jest na początku znaleźć czas na wykona- nie ich.
Ustalmy więc, że masz na to czas od momentu obudzenia się do zaśnięcia.
Czemu akurat tak?
Powrót do harmonii 163