Page 78 - Powrót do harmonii

w życiu. Nie akceptując czegoś, próbujemy wypchnąć zdarzenie z pamięci. Zauważyłem, że kiedy uciekam przed czymś myśla- mi i akurat idę przez miasto, zaczynam przyśpieszać również zycznie. Kiedy jednak leżę, czuję napięcie w nogach, tak jak- bym właśnie miał gdzieś uciekać.
Aby utrzymać brak akceptacji (wypieranie) jakiejś sytuacji i utrzymać ją na dystans, musimy zużyć naprawdę duże pokła- dy energii. Wydaje nam się, że łatwiej jest utrzymać coś na dystans, jednak dłuższe utrzymywanie takiego stanu powoduje powolne wypalenie.
Nie bez powodu również powstały przekonania, które mówią, że ktoś próbuje utrzymać cały świat na barkach i dlatego ma je tak spięte.
Zapewne pamiętasz również momenty, kiedy nie mogłeś znaleźć kluczy i Twoja frustracja jak i gniew tylko narastały. Im bardziej się denerwowałeś, tym trudniej było przypomnieć sobie, gdzie położyłeś klucze.
Według Huny, jest to spowodowane tym, że pamięć prze- chowywana jest nie tylko w mózgu ale również w ciele; napię- cie pewnych grup mięśniowych, które odpowiadają pamięci danego zdarzenia powodują brak dostępu do wspomnienia.
Według mnie to całkiem ciekawa koncepcja, zważywszy na to, co się dzieje, kiedy podchodzimy zestresowani do jakiegoś egzaminu, nagle pojawia się pustka, a kiedy wychodzisz z sali i mięśnie się rozluźniają, wszystko się przypomina. :)
Tak samo, kiedy nagle odpuszczasz poszukiwanie kluczy. Siadasz zrezygnowany i odpuszczasz sobie przypomnienie, gdzie są i nagle pojawia się myśl, która dokładnie pokazuje Ci miejsce, albo patrzysz gdzieś i widzisz je, mimo że wcześniej patrzyłeś tam 10 razy.
78 Maciej Urmański