Page 123 - Besson&Demona
P. 123

...O KOZIENICACH
niałem ich imiona. Koniuszy nie mógł uwierzyć, że widzę je po raz pierwszy. Ze źrebaków najbardziej podobał mi się ogierek po Ettore Tito i Acquasparta, nazwany potem Dorpatem. Po obiedzie odwieziono mnie do Rawicza i na noc pojechałem do Racotu.
Dyrektorem stadniny był Stanisław Kurowski. Przyjął mnie bar- dzo gościnnie, na kolację poszliśmy do stołówki, którą nazywano kasynem. Mieściła się w pięknej sali w pałacu. Spotkałem tam znanego mi już Andrzeja Żółkiewskiego – asystenta stadniny – i... piękną panią z pociągu relacji Warszawa – Radom. Oka- zało się, że to żona Władysława Tomaszewskiego, kierownika utworzonego w Racocie zakładu treningowego, ppor. 1. Pułku
Acquasparta (Sans Crainte – Aquaforte po Blenheim), kasztanowata klacz,
ur. 1941 r., hodowli Federico Tessio (ITA), matka Dorpata.
– 121 –


































































































   121   122   123   124   125