Page 31 - Besson&Demona

Na parterze zaprojektowano siedem pokoi, jadalnię, łazienkę, dwie toalety, spi- żarnię, kredens, kuchnię i sień, w której znalazło się także miejsce na piec chle- bowy. Na piętrze lokatorzy mogli pomieścić się w jedenastu pokojach, za to korzystać – z jednej łazienki i dwóch toalet.
Z obszernego holu na parterze wchodziło się prosto do pokoju jadalnego. Po prawej stronie pokój zajmowała moja babka. Od jej śmierci w 1936 roku aż do wojny w tym pomieszczeniu nic się nie zmieniło, niczego nie przestawiano, nawet drobiazgi odkła- dane były na miejsce, w którym leżały za życia babki. Drzwi po lewej prowadziły do gabinetu ojca. Duże biurko, kanapa, fotele klubowe, kilka krzeseł, biblioteka, szafka z bronią – nie było wątpliwości, że to męska część domu. Naprzeciw pokoju babci ko- rytarz prowadził do pokoi gościnnych i łazienki. Na jego końcu znajdowało się zejście
– 29 –
Przeczyć, wierzyć i całkowicie wątpić jest tym dla człowieka, czym bieg dla konia. Blaise Pascal
...O RODZINIE