Page 11 - 45_LiryDram_2024
P. 11

 Z oczywistych względów nie umiem odpowiedzieć na drugą część pytania. Skoro to umyka- jące „coś” męczy i dręczy, a za- razem jeszcze tego nie porusza- łam, to po co o tym rozprawiać? A co do samego powiedzonka o dwudzielności wiersza, to my- ślę, że jest w nim wiele praw- dy. Te przestrzenie w wierszu, kiedy czuć, że coś się wydarza albo wydarzyło, ale sami mu- simy odpowiedzieć na pytanie – co dokładnie, są dla mnie sza- lenie ważne. Zarówno, kiedy jestem czytelniczką, jak i kie- dy jestem autorką. Właściwie to te przestrzenie umożliwiają ożywienie tekstu, jego aktuali- zację w lekturze. Jego aktywny, a nie pasywny odbiór.
To, co nienapisane, bywa tak
samo ważne jak to, co napisane.
A co do pierwszej części, to mo-
je subiektywne wrażenie jest trochę odmien- ne. Choć dotychczas kolejne zbiory moich wierszy ukazywały się dość regularnie, była to regularność rzędu co trzy-cztery lata: 2010, 2014, 2017, 2020, 2022. Daleko mi do auto- rek lub autorów, którzy są w stanie stworzyć całą książkę w rok... i wydawać rok po roku. Podziwiam ich oraz ich lekkość, chciałabym tak umieć, ale chyba nie umiem.
Jak Calvino uważam lekkość za pozytywną ce- chę, zarówno lekkość w wierszu, na poziomie kompozycji i stylu, jak i lekkość w wydawa- niu. Kiedy mam już gotową książkę, to robię jej „test lekkości” – sprawdzam, czy nie ob- ciążyłam jej gdzieś pomiędzy.
Skoro tak ważne są dla Ciebie „przestrze- nie w wierszu, kiedy czuć, że coś się wyda- rza albo wydarzyło”, to czym jest dla Ciebie wiersz i jego publikacja? Czy jesteś bardziej czytelnikiem cudzych wierszy czy twórcą własnej poezji?
Zdecydowanie najpierw uważam się za czy- telniczkę, a dopiero potem za autorkę. Sta- ram się pisać tylko takie teksty, jakie sama chciałabym przeczytać. Nie narzucać się czy- telniczkom i czytelnikom. Od wyznań i porad są przyjaciele, a nie czytelnicy.
Na co więc powinien być przygotowany Twój czytelnik?
Na pracę z wierszem! Jak wspomniałam, in- teresuje mnie aktywny, a nie pasywny odbiór
październik–grudzień 2024 LiryDram 9
fot. Alena Kazlova























































































   9   10   11   12   13