Page 26 - 39_LiryDram_2023
P. 26
POECI UKRAINY
24 LiryDram
kwiecień-czerwiec 2023
Lato
Depczą nogi radośnie i prężnie
Senne trawy na wąskiej miedzy.
W taki dzień oddać się pocałunkom!
W takim dniu całym oddechem żyć! Pijanym słońcem ciało zalane,
Taje i gnie się w nim jak świeca –
I drżą kłosy wzburzone,
Przychyliwszy się do mojego serca.
W komórkach mózgu złotem przejrzystym Miód myśli roztopionych leży,
A dusza kłania się przestrzeniom
I ziemi za światłą radość – żyć!
I za to, że tyle ust paliło
I ciągnęło mnie ogniem pokus,
I za to, że zamienić nie mogę
Za nic twoich jedynych ust!
Wieczorna pieśń
Za oknami dzień stygnie,
W oknach pierwsze ognie... Zamknij w moje dłonie
Nienawiść swoją i gniew.
Połóż na moje kolana
Kamienie okrutnych dni
I srebro swojego piołunu
Połóż mi do nóg.
Żeby lekkie, rozkute serce Śpiewało jak wolny ptak,
Żebyś najmocniej się wsparł, Odpoczął na moich ustach.
A ja pocałunkiem ciepłym, Miękkim jak dziecięcy śmiech, Ugaszę płomienne piekło
W oczach i myślach twoich.
I jutro, kiedy przestworze Przetnie pierwsza trąbka –
Do zadymionego, czarnego mroku Zabiorę cię sama.
Nie weźmiesz płaczu z sobą,
Ja płakać będę później
I podaruję сі broń:
