Page 46 - 44_LiryDram_2024
P. 46
We wszystkich wierszach wyczuwalnie istniejący (ciążący, albo przeciwnie, wyczekiwany) jest ten Ktoś... stanowiący punkt wyjścia ... Punkt odniesienia?... – Potrzeba więzi? Aprobaty? Zachwytu, miłości? Choćby sporu, ale potrzeba Kogoś
= Powodu, który by ochraniał, zabezpieczał, wspomagał – i w sensie społecznym (gromadnym) i w znaczeniu najbardziej osobistym, intymnym – Kto by wspomagał, był wsparciem, (niechby tylko przydatny) wobec osamotnienia? I w tym sensie, krótko i zwyczajnie taka funkcja Rozrusznika, jakże by mogła być nazwaną?
Leszek Długosz z hejnałem serdecznym
Bożena Boba-Dyga
Koniec Sezonu
Wydawnictwo Nisza 2015 r.
Piękne, kontemplacyjne wiersze! Widać, jak bardzo dusza autorki pragnie piękna
i kontemplacji.
prof. Ewa Chruściel
poetka, wykładowczyni
Nim fale nas zmyją, zdążymy się pośmiać.
Bożena Boba-Dyga
Zdążymy dostrzec. Poczuć. Zanotować. Zamyślić się.
Być.
Te ulotne wiersze to często zamknięta w słowa chwila. Próba zapisania olśnienia. Zachwytu. Szczęścia.
I pogłębionej refleksji. Bo przecież każde miejsce nawet najbardziej nasze ma swoją historię. Jak pełna starych i nowych historii Ustka,
w tle których szumi wciąż to samo morze i zawsze jakby w pośpiechu zachodzi słońce.
Obraz kurortu po sezonie, gdy już cisza i spokój i spokojna pewność, że znów w przyszłym roku latem. Może już inna moda niż dzisiejsze „umundurowanie modne i markowe”, ale te same „ławice dat”
wciąż uzupełniane o nowe; zapewne dotyczące wielkiej historii, nie małych, pojedynczych, pełnych zachwytu i śmiechu historii z naszego zwyczajnego życia.
Liczy się tu i teraz. Dotknięcie, spostrzeżenie, nazwanie.
Ten zmierzch. Te falochrony. Ten brzeg.
Ta opowieść.
Umiejętność słuchania i zapisywania siebie. I innych.
I najciekawszy z dialogów: wierszy Bożeny Boby-Dygi i obrazów Jadwigi Żołyniak, w którym zawarły one opowieść o tym, że warto być i cieszyć się chwilą, nim fale nas / zmyją.
Dorota Koman
krytyk literacki, poetka, redaktorka, autorka wielu radiowych i telewizyjnych audycji o książkach z Warszawy
44 LiryDram lipiec–wrzesień 2024