Page 69 - 34_2022_LiryDram
P. 69

Gazela 8
Czerwone róże w winnicy są twoje i mają policzki różowawe. Ty, który pragniesz. Nie mów mi, że którzy zabierają głos w dyskusji, obrażają twoją wysoką postawę. Ty, który pragniesz.
Jedynym życzeniem zakochanego w bólu jest miłość i zjednoczenie.
Ten świat nie jest twoim domem, tylko twoim kochankiem, na dobrą sprawę. Ty, który pragniesz.
Deszczowe chmury tam na niebie są dymem moich westchnień.
To nie plejada gwiazd, a przelane na twym progu moje myśli łzawe.
Ty, który pragniesz.
Tylko nadejście śmierci pogodzi wszystkich skłóconych ze sobą na tym świecie. Dlaczego o ład wciąż toczymy tą bezsensowną przeprawę? Ty, który pragniesz. Avni, miałeś opisać piękno ukochanego. Nie wymieniaj imienia przeciwnika! Bądź ostrożny, w przeciwnym razie zniszczysz domu swego murawę. Ty, który pragniesz.
Gazela 14
Zobaczyłem anioła o słonecznej twarzy, w której tkwił płomień rządzy drzemiący, błogosławiony.
Ma czarne loki ten hiacynt, to księżyc w pełni świecący, błogosławiony.
Wśród Franków drogi jest jak Sułtan. Wysoki, giętki cyprys!
Kochanek ubrany w ciemność, pośród zgiełku miasta kroczący, błogosławiony. Niewierni, co przewiązują serce pasem ze sznurów w talii.
Bądź miłosierny dla zakochanych, nie bądź wierzący, błogosławiony.
Jego usta drżą, gdy zabija swojego kochanka.
Jeśli tak, to jest to dusza Proroka, ty miłosierdzie Isy rozdzielający, błogosławiony. Avni, powstrzymaj emocje. Jesteś królem Stambułu, a on bożkiem Galaty.
Kto myśli, żeś nie powinien być księciem, ten jest łotr bluźniący, błogosławiony.
Gazela 26
Kochasz swoje włosy, moje serce się raduje tak dobry jesteś w pchaniu. Basta! Mój rywal coś dla mnie znaczy. Towarzyszy mi w szczęścia poznaniu. Basta! Ukochany w swoim pięknie przewyższa nawet anioły i dziewczęta.
Nie stworzono go z wody i błota. To Bóg naprawdę brał udział w jego powstaniu. Basta! Moi nauczyciele mówią: „Moja miłość jest wyrazem Twojej miłości”, nie prawdą, a żądaniem.
styczeń–marzec 2022 LiryDram 67














































































   67   68   69   70   71