Page 31 - 30_LiryDram_2021
P. 31
zaczynała się moja przygoda z poezją, gdy zaczęły pojawiać się również pierwsze po- etyckie nagrody – to Ania i Sławek wręczali mi jedną z nich. To właśnie tam, nad Wisłą, w rodzinnym Grudziądzu rozpoczynała się moja poezja. Dziś, niezależnie od miejsca, czasu i okoliczności, jestem dumnym gru- dziądzaninem w Dublinie!
Pracujesz zawodowo jako dziennikarz ra- diowy. Jesteś związany z mediami. Z ja- kimi konkretnie? Czy w tej sytuacji bar- dziej odnajdujesz się w dziennikarstwie czy w pisaniu?
Z mediami polonijnymi w Irlandii jestem związany od samego początku mojego poby- tu na Zielonej Wyspie. Radio i poezja to dwa różne światy. Radio od zawsze było, jest i bę- dzie moją największą miłością. To miłość na całe życie. Poezja natomiast od zawsze była
we mnie, płynęła w moich żyłach, otaczając mnie i czarując. Była również pewnym bez- piecznikiem, zaworem bezpieczeństwa. Nie- wątpliwie każdy z tych światów jest mi bar- dzo bliski i ważny, będący jednocześnie cał- kowicie innym środkiem wyrazu. Obok radia była również telewizja internetowa dla Po- lonii, którą współtworzyłem, realizowałem, a która odegrała w moim życiu także spo- rą rolę. Była również polonijna prasa wyda- wana na Zielonej Wyspie. Jednak to właśnie radio, mikrofon, studio radiowe zawsze były najważniejsze. Poezja dotrzymywała kroku, zawsze blisko, zawsze obok. Przez ten cały czas, poza pisaniem, życiem literackim, od początku jestem zaangażowany w budowa- nie i tworzenie polonijnych mediów w Ir- landii. To spory skrawek naszej polonijnej historii. Jestem spełnionym twórcą oraz autorem pierwszego polskiego programu
styczeń–marzec 2021 LiryDram 29
fot. Rafał Wójcicki