Page 42 - iTReseller-grudzień_2015
P. 42
» RYNEK
Uczą i bawią
Mieczysław T. Starkowski
Uczymy się dziś przez całe życie,
zaczynając w wieku przedszkolnym (albo
nawet jeszcze wcześniej). Powoli do lamusa przechodzą tradycyjne podręczniki. Królują aplikacje komputerowe, internetowe albo na telefon.
Dzieci dojrzewają coraz szybciej. Od najmłodszych lat (przynaj- mniej niektóre) korzystają z roz- maitych urządzeń elektronicz-
nych. Nie dziwi już widok dwulatka za- jętego telefonem.
Zadbać o rozwój
Jedynie od rozsądku rodziców zależy, jaki użytek robi ich pociecha z nowo- czesnych rozwiązań technicznych. Czy tylko bezmyślnie, przypadkowo pstry- ka, czy rozwija się intelektualnie. Do- stępnych jest bowiem wiele pożytecz- nych programów. Przy czym systema- tycznie maleje udział CD-ROM-ów. Ro- śnie znaczenie aplikacji sieciowych, w tym na urządzenia mobilne. Internet staje się powszechnym spo- sobem komunikacji, rozrywki oraz źró- dłem wiedzy. Wiemy to od dawna, a dowodem są między innymi wyni- ki ogólnopolskiego badania Nastolat- ki wobec internetu, przeprowadzonego wśród młodzieży na zlecenie Rzeczni- ka Praw Dziecka i NASK przez Pedago- gium WSNS w 2014 roku. O ile w po- łowie lat 90. ubiegłego wieku, a więc w początkach istnienia sieci w Pol- sce, jego użytkownikami były głównie osoby z wyższym wykształceniem oraz studenci, dziś korzystają z niego coraz młodsi ludzie.
Dla części społeczeństwa internet ist- nieje od zawsze. Dla tej grupy, którą można określić jako dzieci sieci, inter-
net jest miejscem, które stało się nieja- ko środowiskiem naturalnym – dzięki serwisom społecznościowym, komu- nikatorom, serwisom rozrywkowym, a także witrynom ułatwiającym odra- bianie lekcji. To pokolenie rezygnuje między innymi z oglądania telewizji i innych tradycyjnych źródeł informa- cji – właśnie na rzecz komputerów i in- ternetu.
Niestety, korzystanie z zasobów inter- netu poza jakąkolwiek kontrolą opie- kunów może powodować pewne za- grożenia nie tylko związane z łatwym (często przypadkowym) dostępem do treści niebezpiecznych dla rozwo- ju emocjonalnego lub psychicznego młodych ludzi (m.in. pornografii, treści zawierających przemoc itp.). Rośnie też ryzyko, że dziecko stanie się ofiarą pedofila lub organizacji przestępczych prowadzących np. proceder wyłudza- nia danych. Brak nadzoru ze strony ro- dziców, a także nieznajomość przepi- sów może również implikować pro- blemy prawne, na przykład związane z nieświadomym łamaniem praw au- torskich.
A oto najważniejsze wnioski z badania: r korzystanie z internetu przez młode pokolenie stało się normą społeczną r prawie wszyscy korzystają z sieci co- dziennie, w tym połowa z nich jest
stale online
r urządzenia mobilne i komunikacja
wirtualna są trwałym elementem
osobistej przestrzeni i interakcji spo-
łecznych
r pierwszy kontakt z internetem na-
stępuje średnio pod koniec 10. ro-
ku życia
r im młodsza grupa wiekowa bada-
nych, tym kontakt ten następuje
wcześniej
r czas poświęcany na korzystanie z in-
ternetu zwiększa się wraz z wiekiem.
Wartość dydaktyczna
– Coraz młodsze dzieci mają dostęp do komputerów, tabletów i smartfo- nów – potwierdza Monika Młodnic- ka, Mobile Learning Business Unit Ma- nager w firmie SuperMemo World. – Dlatego rodzice powinni zadbać, aby korzystały ze sprawdzonych aplikacji edukacyjnych, pochodzących od wia- rygodnych twórców.
Przy wyborze programu dla dziecka na- leży się zastanowić, jaka jest jego war- tość dydaktyczna. Sam napis aplikacja edukacyjna niekoniecznie oznacza, że mamy do czynienia z produktem wyso- kiej jakości. Warto poszukać produktów polskich twórców gier i oprogramo- wania. I zwrócić uwagę na dostępność na różnych platformach i urządzeniach (aby wybrać najwygodniejszą dla swo- jej pociechy), możliwość dokonywania niekontrolowanych zakupów w apli- kacji (można zapobiec wyczyszczeniu konta bankowego), obecność reklam (rozpraszają i odciągają od postawio-
42 iT Reseller
nr 19–20 (277–278) • grudzień 2015