Page 19 - 01_LiryDram
P. 19

A czy nie próbowałaś zmagać się z innymi tworzywami, metalem, kamieniem? Bardzo bym chciała ale ciągle brak mi cza- su. Zawsze pragnęłam wzorem mojej nie- odżałowanej przyjaciółki, wielkiej rzeźbiar- ki Eweliny Michalskiej: ...głazy kamienne przekuwać na miłość bez granic, sztaby metalu w pióra feniksa zamieniać... Miały- śmy z Eweliną tyle planów, niespodziewa- nie tej wiosny Ona niespodziewanie ode- szła, pozostawiając niedokończone prace i nas swoich przyjaciół w niczym nie dają- cym się złagodzić bólu. I pomyśleć ile jesz- cze wspaniałych rzeźb mogła stworzyć?
Wszak nazwano człowieka „ Myślącą gli- ną”, a zmianę form i wzorców określił Norwid jako wtapianie się gliny w glinę. Jeśli jednak Ewo, przejdziemy do Twoich innych form wypowiedzi: malarstwa, gra- fiki i wielu innych form literackich, to czy nie boisz się, że się zgubisz, że wypowiesz się w nich powierzchownie?
Wiedziałam z góry, że będę o to posądza- na i odpowiem Ci na to słowami: szybko nie znaczy powierzchownie, przystępnie nie znaczy prostacko. Myślę nieskromnie, że warsztat poetycki jaki posiadam oraz treść i właśnie nie powierzchowność mo- ich wierszy, najlepiej świadczą o moich możliwościach. A to że próbuję wyrażać się w wielu formach? To właśnie potrzeba współczesnego świata. Dobra komunikacja z odbiorcą i brak schematów.
W ogromnym pędzie w jakim żyjemy, nie mamy czasu, a często nawet i ochoty prze- żuwać i przeżywać trudnej, elitarnej sztu- ki. Może to przykre, ale albo twórca wyj- dzie do odbiorcy, albo nie będzie po prostu odbierany. To zjawisko już zaistniało, czy nam się to podoba, czy nie.
Ewa Zelenay
W ten sposób doszliśmy do mojego IMPULSIONIZMU, o który pewnie Chciałeś zapytać?
Stworzyłaś nowe pojęcie w sztuce, na- zwałaś je impulsionizmem, powiedz jak to rozumiesz?
Aby powstało znaczące dzieło artystyczne, twórca, po pierwsze musi wiedzieć co chce powiedzieć, a po drugie jak to uczynić. Jeśli zabraknie któregokolwiek z tych elemen- tów – to dzieło jest nie niepełne, nieczy- telne. Inaczej mówiąc językiem szkolnym: jeśli odbiorca nie rozumie co autor chciał powiedzieć przez swoje dzieło, to nie zna- czy, że odbiorca jest głupkiem, tylko że twórcy zabrakło któregoś z wyżej wymie- nionych dwóch elementów niezbędnych do powstania dzieła.
Poeta powinien się wytłumaczyć z każde- go wersu i każdego słowa w nim użyte- go. Życie wymaga coraz większej precyzji w formułowaniu myśli i przesłań. Mniej pseudo-intelektualnego bełkotu o niczym,
październik 2013 LiryDram 17


































































































   17   18   19   20   21