Page 28 - ITReseller_lipiec 2015
P. 28
» DEBATA
znajduje się w ofercie wielu vendorów. Pozostaje przekonać rynek, że warto skorzystać z tej propozycji.
IRENEUSZ URBANEK: Żeby nie robić tego tylko po to, aby wdrożyć modną ostatnio koncepcję SDS, klienci powin- ni uczciwie odpowiedzieć sobie na py- tanie, jakie są ich zasoby techniczne, potrzeby, jeśli chodzi o funkcjonalność infrastruktury i stronę finansową, a na- stępnie wybrać te elementy z oferty SDS, które najlepiej zaspokajają te po- trzeby. Oczywiście nie ma jednego naj- lepszego rozwiązania SDS dla wszyst- kich. Patrząc jednak ogólnie, największą szansę na udane wdrożenie SDS da- ją rozwiązania tego producenta, który ma bogatą ofertę pozwalającą wybie- rać z niej poszczególne elementy, który zapewnia integrację z produktami kon- kurencji oraz ma doświadczenie zarów- no jeśli chodzi o hardware, jak i softwa- re gwarantujące stabilność produktów i szybką implementację. IBM udostęp- nia zainteresowanym m.in. „kompre- stimator”, czyli oprogramowanie, któ- re analizuje zasoby / dane, a następnie wskazuje, jaka konfiguracja macierzy (pojemność) spełni wymagania klienta. Gdyby te szacunki okazały się błędne, to wtedy IBM za darmo przekaże klien- tom dodatkowe dyski.
Dla mniejszych i średnich podmio- tów SDS może oznaczać wirtualizację jednej bądź kilku macierzy i obsługu- jących je serwerów. Wirtualizacja ma- cierzy pod względem kosztowym jest czynnością konkurencyjną wobec za- kupu nowej macierzy z kontrolerem, która udostępnia zwykłe funkcjonalno- ści. Co będzie się opłacać firmie? War-
to postawić na wirtualizację i dojść do rozwiązania, które umożliwia lepsze zarządzanie zasobami i ich utylizację. Zwirtualizowane serwery to większe bezpieczeństwo danych, elastyczność i możliwość ich przenoszenia między urządzeniami. SDS to tym bardziej za- awansowany i trudny projekt, im więk- szą pulę zasobów infrastrukturalnych obsługuje. Jednak pod względem fi- nansowym w większych projektach le- piej widać sens takiej inwestycji.
KORNEL KUNDZICZ: Dzięki SDS dużo łatwiej rozbudowywać nody (minikla- stry) serwerowe. Przy macierzy wspie- rającej np. maksymalnie 120 dysków tradycyjna jej rozbudowa jest o wie- le trudniejsza pod względem koszto- wym i funkcjonalnym. Konieczność zwiększenia pojemności lub wydajno- ści naszej macierzy wiąże się z zaku- pem kolejnej, a co za tym idzie – z ko- niecznością poniesienia kosztów nie tylko na jej zakup, ale przede wszyst- kim na przeprowadzenie migracji da- nych oraz integracji z systemem pro- dukcyjnym. Przy zastosowaniu kon- cepcji SDS proces jest szybszy, łatwiej- szy i tańszy, a pojęcia skalowania roz- wiązania scale-up i scale-out są inte- gralną jej częścią.
Na ile SDS to propozycja przede wszystkim dla dużych systemów sto- rage, a na ile także dla mniejszych?
KORNEL KUNDZICZ: VMware propo- nuje rozwiązanie Virtual SAN do wir- tualizacji małych systemów storage. Budowanie środowiska opartego na tej technologii wymusza posiadanie
co najmniej trzech nodów serwero- wych oraz wciąż drogich dysków SSD. Dla mniejszych firm często jest to zbyt wysoki próg, aby wykorzystać tego ro- dzaju podejście do wirtualizacji sto- rage’u. Dodatkowo konieczność wy- korzystania infrastruktury 10 Gb/s dla back endu rozwiązań SDS nie ułatwia podjęcia decyzji mniejszym firmom z racji kosztowności rozwiązania.
ŁUKASZ OLSZAK: Trzy nody serwero- we to minimum wymagań także w pro- pozycjach innych vendorów. Ten wy- móg podyktowany jest głównie troską o bezpieczeństwo danych. W SDS waż- ne jest, że nie ma tam potrzeby duże- go wsparcia sprzętowego. Choć pew- ne zróżnicowanie wprowadza tu zasto- sowanie dysków all-flash. Jeśli w zesta- wie nodów jeden składa się wyłącznie z dysków all-flash, to musimy się liczyć z różnymi prędkościami reakcji po- szczególnych nodów i pewnymi trud- nościami w osiągnięciu oczekiwanego poziomu back endu między nodami. Jednak generalnie coraz więcej małych użytkowników zauważa, że SDS to pod każdym względem oferta konkurencyj- na i warta uwagi, bo mowa jest o linio- wym wzroście wydajności systemu sto- rage i pojemności.
Jak osiągnąć najlepszy kompromis między wydajnością a funkcjonal- nością w projektach wirtualizowa- nia systemów storage?
ŁUKASZ OLSZAK: Ten kompromis można wykuć tylko na podstawie bar- dzo rzetelnie przeprowadzonych i do- głębnych analiz wstępnych. Zamawia- jący często wymagają zapewnienia dużej przestrzeni dyskowej i jedno- cześnie optymalizacji wydajnościowej. SDS gwarantuje jedno i drugie. Zwir- tualizowanie systemów storage daje zamawiającemu dostęp do bardziej elastycznej puli zasobów i tym samym możliwość bezpiecznego zwiększania obciążenia systemów w momentach szczytu (koniec miesiąca czy kwarta- łu), gdy potrzeby biznesowe tego wy- magają. Można to osiągnąć bez ko- nieczności mozolnego konfigurowa- nia kolejnej dedykowanej grupy RAID- -owej. Tak więc SDS daje nieznane do- tąd możliwości uzyskiwania równowa- gi między pojemnością i wydajnością systemu storage.
28 iT Reseller
nr 11-12 (269–270) • lipiec–sierpień 2015