Page 70 - 07_LiryDram
P. 70

Stanisław Nyczaj Słowa
Są słowa zbuntowane,
natarczywe, gorące,
wychodzone niecierpliwymi krokami – niezwłoczne i nieodwołalne.
Lecz są i te ważne, ustanawiające,
co się same nie zjawią
jeśli solidnie nie przysiądziesz.
I są inne jeszcze,
wytęsknione wstydliwie,
które trzeba wyleżeć
wyśnić z przymkniętymi na wpół powiekami – nieroztropnie złudne?
Ełka Niagołova
Replika świecy
– Całe życie – samotność.
A nawet i potem.
Całe życie – jeden krótki płomyk na skale ciemności.
W miłości jesteśmy nadzy i bosi... i rozpłakała się świeca.
Magdalena Węgrzynowicz-Plichta Kochankowie
Gdy sen zamyka ich oczy,*
śnią o wyspach szczęśliwych oślepieni blaskiem własnej namiętnej czułości. Oplątani sobą jak stuletnie bluszcze, wtuleni w siebie niczym delikatne płatki
68 LiryDram kwiecień-czerwiec 2015


































































































   68   69   70   71   72