Page 123 - 18_LiryDram-2018_d
P. 123

Portret Wojciecha Bogusławskiego pędzla Józefa Reichana ze zbiorów Muzeum Narodowego w Warszawie (MNW)
chleba. Aktorowi nie przysługiwały wów- czas żadne prawa. A aktorkom tym bardziej. Do pracy w teatrze zapraszano tylko naj- piękniejsze kobiety, dla których jednak przy- stanie na tego rodzaju propozycje równało się z koniecznością opuszczenia domu i mę- ża. „Aktorki i aktorzy winni są publiczno- ści respekt i uszanowanie jako zysk dla nich
przynoszącej” – to zdanie jeszcze dobitniej podkreśla nikłe znaczenie artystów, a wte- dy raczej kuglarzy, oraz wysoką pozycję wi- downi, której wszystko było wolno. To, co teraz uchodziłoby za nieprzyzwoite, a wręcz grubiańskie zachowanie, wtedy nie budziło żadnych kontrowersji. Miała na to wpływ nie tylko specy ka tamtych czasów, ale również
styczeń–marzec 2018 LiryDram 121


































































































   121   122   123   124   125