Page 56 - 08_LiryDram
P. 56

54 LiryDram
lipiec-wrzesień 2015
Małgorzata Kulisiewicz Persefona
chcę rozpętać wszystkie burze świata wypuścić wichry z worka Odysa
upić się ambrozją albo kozim mlekiem i biec na oślep
z okrzykiem euoe!
chcę by sto piaskowych biczów które ukręci Zefir na moje skinienie zamieniło się w gałązki oliwne
w rękach smagłych młodzieńców
o wąskich udach
utnę wszystkie wierzchołki sosen taki bukiet dam Panu
by nie martwił się swoją brzydotą on mi za to będzie szeptał do ucha wszelkie tajemnice lasu
chcę rozpętać wszystkie burze świata... tylko nie chcę widzieć warkoczy Persefony pokrywających się szronem
Łyczezar Seliaszki
Pożegnanie z Wenecją
Z balkonu nad martwą wodą tryskają słowa,
świetliste odwieczne słowa. Kołyszą się gondole – czarne ptaki bez skrzydeł. Przed chwilą miedziane, fale laguny teraz są
niby roczne słoje nostalgii
o powtarzającym się rytmie.


































































































   54   55   56   57   58