Page 20 - 02_LiryDram

Promocja książki „Piekielne pomysły...” (od lewej: Katarzyna Pietrzyk, Andrzej Bienias, Adrianna Jerzmanowska, Krzysztof Wnuk, Ewa Łubieniewska), Zakopane, Teatr im. St. I. Witkiewicza, Scena A. Bazakbala, 23 lipca 2013 roku.
tak wiele, ze wystarczyłoby na trzy takie monografie... Potrzebna była synteza.
Czy kluczem było dojrzewanie w duchu tych spektakli?
Zdecydowanie tak. I choć decyzję, że nie wyrzeknę się w ich ocenie osobistego wątku można mi wytknąć jako, powiedz- my, błąd w sztuce, sądzę, że takie poste- powanie przynosi również pewien rodzaj rozpoznania, sygnał autentyczności. Opis spektaklu ujawnia sposób odbioru widza. To nie jakaś bezosobowa kamera rejestruje przedstawienie; to ja – tak, a nie inaczej – je zapamiętałam.
Jest to dla mnie zrozumiałe i bardzo mi bliskie. Oczywiście jeszcze nie dotknęłam
własnego etapu reasumpcji, ale za każ- dym razem, kiedy do tego Teatru przyjeż- dżam, dokonuję jakiejś cząstkowej analizy i syntezy...
No właśnie...
I prawie każde zdanie, które tutaj usły- szę przypadkowo, pośrednio, czy też wprost, wywołuje u mnie niezwykłą re- fleksję... Ostatnio często wspominam sło- wa Andrzeja Dziuka, który napisał mi na pamiątkowej kartce ze spektaklu: „Cóż po poecie w czasie marnym?”. Jak Pani Profesor rozumie ten „czas marny”? Właściwie to odpowiadając na Pani pyta- nie można by było powołać się na spektakl „Tuum est”, który przed chwilą oglądały- śmy. Próbuje się tu pokazać właśnie ten
18 LiryDram luty 2014