Page 47 - 37_Lirydram_2022
P. 47

jeszcze zadawać pytania, które brzmią coraz mniej sensownie.
I piękny szkic Heideggera o Rilkem Cóż po poecie?, tytułem nawiązujący do znanej elegii Hörderlina Chleb i wino, można by opatrzyć mnóstwem znaków zapytania. Nie przywykli- śmy do tego, aby pisać o jednym poecie jako niepełnym wcieleniu drugiego13. Wszystko, co opisujemy, musi być „naj-naj”.
Ta występna maniera niemyślenia, polegają- ca na przyganach albo chwaleniu, zapędziła już naszą krytykę w kozi róg ciemnoty i ob- skurantyzmu.
Nas, uczestników przeróżnych mądrych se- minariów, razi taka szczerość: „Do wykładni elegii i sonetów nie jesteśmy uprawnieni, gdyż obszar istoty dialogu między poezją a my- śleniem może być z wolna tylko rozpoznany, osiągnięty i przemyślany. Któż mógłby dziś utrzymywać, że istota poezji i istota myśli są przez porównanie swojskie i że nadto ma dość siły, by je obie zbliżyć w zaciekłym pojedynku i w ten sposób pojednać?”14.
I symptomatyczny brak zdecydowania w kon- kluzji: „Jedynie wówczas, gdy Rilke jest „poetą w czasie marnym”, również jego poezja odpo- wiada na pytania, po co jest poetą, ku czemu w drodze jest jego śpiew, gdzie przynależeć wy- pada poecie, którego udziałem jest Noc Świata. Udział ten rozstrzyga, co w obrębie tej poezji pozostaje udatne”15. Pomijamy więc całą pro- blematykę zmarnienia świata, w którym rządzi niewiedza śmiertelnych i zagadkowość śmier- ci pospołu z nieumiejętnością kochania. Zapo- minamy o podstawie bytu i funkcjach natury, o byciu pozostawiającym byt ryzyku, otwar- tym, czyli o tych kategoriach, poprzez które Heidegger chce nas skierować ku przemyśle- niom i własnej autonomicznej refleksji.
W najlepszym razie odnajdziemy fragment, z którego wynika, że autotematyzm czy tzw. poezja kultury to idiom, którym przemawia epoka. Za pomocą tego cytatu będziemy mo- gli dowartościować kilku znanych grafoma- nów nie przejmując się ani Hörderlinem, ani Rilkem.
   LITERATURA
1 Martin Heidegger, Budować, mieszkać, myśleć. Eseje Wybrane. Wybrał. Opracował i wstępem opatrzył
Krzysztof Michalski. Tłum. Krzysztof Michalski, Krzysztof Pomian, Marek J.Siemek, Józef Tischner,
Krzysztof Wolicki, Warszawa 1977, Czytelnik, s. 348. Omawiany esej Cóż po poecie s. 168-223.
2 Ibid. Wstęp, s. 15.
3 Z braku duńskiego tekstu pism Kierkegaarda muszę powołać się na wybór francuski L’Existence.
Textes choisies. Ed.Presses Universitaires de France, 1962, s. 36.
4 „Teksty” 1977, nr 3, s. 157 –158.
5 Ibid., s. 158.
6 Ibid., s. 154.
7 Ibid., s. 161.
8 Ibid.
9 Słownik terminologiczny w: Martin Heidegger, Budować, mieszkać, myśleć, s. 343.
10 „Teksty” 1977, nr 3, 160.
11 Krzysztof Michalski , O źródłach filozofii, „Teksty” 1977, nr 3, s. 72.
12 Martin Heidegger, Cóż po poecie?, s. 173.
13 Por.: „... na dziejowym szlaku poezja Rilkego pozostaje co do rangi osiągniętych pozycji w tyle za
twórczością Hörderlina”, ibid., s. 175.
14 Ibid., s. 176.
15 Ibid., s. 176.
październik–grudzień 2022 LiryDram 45








































































   45   46   47   48   49