Page 139 - 39_LiryDram_2023
P. 139
z grupy tych niepokojących, wykreowany w 5. strofoidzie oddalający się kryształowy żyran- dol. W sennikach tłumaczących sny, a właśnie analizie poddawany jest wiersz oniryczny, ży- randol jest zwykle zapowiedzią luksusu i wiel- kiego bogactwa, ale jeżeli światła żyrandola nagle gasną, to jest ostrzeżenie, że śniącego, zamiast świetlanej przyszłości, spotka niepowo- dzenie. A skoro podmiot liryczny zauważa, że kryształowy żyrandol bezpowrotnie znika z je- go pola widzenia, to można przypuszczać same najgorsze rzeczy, tym bardziej, że sam kryształ też ma swoją ochronną symbolikę przed zły- mi emocjami i moc oczyszczającą umysł, ciało i otoczenie, a przezroczystość kryształu utoż- samiana jest z czystością.
Ciekawych obserwacji może dostarczyć ana- liza Surrealizmu także pod kątem stopnia na- sycenia utworu onirycznymi treściami. Już na wstępie może pojawiać się dylemat doty- czący proporcji realnej sytuacji lirycznej i skali obrazów sennych. Tytuł wiersza wiele suge- ruje, gdyż surrealizm, inaczej określany mia- nem nadrealizmu, skupiał się przede wszyst- kim na elementach nierealnych, a głównym założeniem surrealizmu było wizualne wy- rażanie percepcji wewnętrznej. Styl ten, na- zywany również „snem na jawie”, wyraźnie odnosi się do przenikania światów, często do łącznego postrzegania niewyobrażalnie fantastycznych krain i rzeczywistości, zde- formowanej w czasie tzw. marzeń sennych. Między innymi z tych programowych powo- dów interpretacja przywołanego wiersza nigdy nie będzie jednotorowa. Jednak ze względu
na celową intencję Autorki, żeby mocno na- sycić sytuację liryczną niejednoznacznymi ob- razami i przede wszystkim na talent literacki, który umożliwił mistrzowską kompozycję, in- terpretacja Surrealizmu z konieczności musi być wielowariantowa. Nawet po wielokrotnym czytaniu trudno ocenić, czy wszystkie zwrotki to sen, czy i ile razy pojawia się jawa?
Nie ma wzoru, jak odnieść się do obrazów po- etyckich, które ogniskują się wokół rozmów, ani jak postrzegać te z pozoru racjonalne mi- kroświaty. Nie ma podpowiedzi, jak spojrzeć na zakończenie, gdy wcześniej pojawiają się introwertyczne lęki podmiotu lirycznego. Jest pogodne, bo dotyczy wycieczki, czy smutne, bo zapowiada przedwczesną śmierć syna? To fenomenalny wiersz jeszcze z jednego powo- du. Obrazy senne wykreowane przez Autorkę wyraźnie nawiązują do motywów antycznych, a psychoanaliza Carla Gustava Junga6 i jego koncepcja archetypów bardzo podnosi rangę snów i ich wpływ na ludzkie życie, a nawet sta- nowi zaplecze teoretyczne dla badaczy litera- tury. Niewątpliwie sny są najbardziej indywi- dualnymi doświadczeniami, są mozaiką często intymnych reminiscencji osobistych, ale mogą także przynosić wspomnienie spraw minionych i symbolicznych refleksji z nimi związanych, nawet sprzed stuleci, i typowych dla kultur archaicznych. Dlatego również od pozytywne- go lub negatywnego nastawienia czytelników do własnych życiowych doświadczeń, a szcze- gólnie do śmierci, będzie zależało, który wa- riant interpretacji wybiorą. Do jakich transcen- dentnych światów, których nie można poznać
do psychologii w oparciu o termin Jacoba Burckhard- Jung dowodził istnienia archetypów w oparciu o fakt
6 Carl Gustav Jung wprowadził pojęcie archetypu
ta: das Urbild – „praobraz”, „obraz pierwotny”;
występowania u ludzi i w dziełach typowych i powtarzających się motywów (tzw. obrazów archetypo- wych).
kwiecień-czerwiec 2023 LiryDram 137