Page 67 - 27_LiryDram_2020
P. 67
Jestem siostrą która żyje w moich siostrach często miewam śmiesznych kochanków
w starych lustrach
platonicznie kocham się w poetach romantyzmu i jeszcze wielu mężczyznach których unikam jednak
bo dzieli nas ta rzeka nieufności
do wielkich miast na ziemi dokąd biegniemy z niebem
Moje siostry są we mnie tak głęboko
że kiedy czytam sto lat samotności
one płyną pod moją skórą od paznokci błękitnym bólem mają wtedy ciemne bardzo ciemne oczy
w moich nieruchomieją chore ściany z krzykiem
potem już jesteśmy dwoma biegunami w matce
Gabriela Lilianna Cabaj Zachód
Wszystkie intymności moje: zbolałe końce – gałązki czereśni;
zwinięte liście, które chciały wypuścić się w dłuższą drogę –
słońce prześwietla. Wiatr ucichł.
Anna Czachorowska Czas Boży
Głośne krople deszczu zamienione w złote ziarna życia
Ciężki dym w powietrzu i mur ciemny
jeszcze do przebicia
Leszkowi Mądzikowi
kwiecień-czerwiec 2020
LiryDram 65