Page 109 - LiryDram_16_2017OK
P. 109
Prawdą jest bowiem, że to co najświętsze. Nigdy nie będzie w zasięgu twej ręki.
Byś miał co pragnąć, byś ciągle szedł dalej.
Winem pragnienia napełń puste wnętrze. I niespełnienia doświadczaj udręki.
Byś ciągle kochał i z kochania szalał.
Zbigniew Milewski ps:
krótki list do świętego Mikołaja bez listu książeczka reklam w tym najważniejsze z marzeń dziecka sklep z zabawkami gdzie jest wszystko
ale dopisuję ze niedobrze będzie spełnić to życzenie na dzisiaj i święty nie udźwignie sklepu a dla jutra przekładanie na półkach zabawek z magazynów
i poprawiają dorośli dziecięce literki w listach
Isia śpi
krecik z konewką niesie wodę jeszcze ma jedno pełne wody czerwone wiaderko jest ciężko i upał zwłaszcza dla kwiatków dzwoneczków spod piachu
okrywam wystającą nogę spod kołderki nieba
w pastelowych chmurach z tęczą do której fruną łabędzie i żurawie zmęczone gorącem do wody co płynie strumykiem wzdłuż śpiącej poprawiam wydmy w pościeli by jej nie pogniotły skorupki ślimaków nie przeszkadzało nie wiadomo skąd szuranie jeży skoki zajęcy czy pobliskich żabek
lipiec–wrzesień 2017
LiryDram 107