Page 35 - 32_LiryDram_2021
P. 35
myszy nabrały odwagi
prosił o wodę przejrzystą czystą niczym galilejskie wino i o ludzką życzliwość (bez niej sny były szare)
zdumiał się ikonostasowy poczet bo nikt tak się nie modlił
rankiem święci zobaczyli świat taki jakim był w pierwszym tygodniu stworzenia
A gdyby nie było godziny „W”?
Jeśliby nie doszło do powstania, kim staliby się Baczyński i Gajcy?
Może pierwszy zamykałby siebie
w obrazach, w zagrzybionym pokoju wypalałby papierosowe litanie, wypijałby hektolitry wódki.
Czy stałby się jednym z tych, których wyklęto „za niewłaściwy stosunek do”, czy zostałby wiernym wyznawcą „jedynej i słusznej”?
Umiałby jeszcze pisać o dojrzałej, czystej miłości? A jeśli kochałby się byle jak, byle gdzie, z byle kim?
Gajcy pewno budowałby mosty, projektował wielkie gmachy KC, leczyłby ciała lub nawracał dusze. Mógłby też wyjechać do ciotki do Lyonu (na bilecie adnotacja „bez powrotu”).
Gdyby przeżył wojnę, może mój dom nie stałby przy ulicy jego imienia?
lipiec–wrzesień 2021
LiryDram 33