Page 63 - 34_2022_LiryDram
P. 63
suto zakrapianych winem biesiad, od których przykładny muzułmanin powinien jednak stro- nić. To wszystko jest częstym motywem w li- teraturze wschodniej. Pisząc o dwuznaczności poezji Mehmeda należy szczególnie podkreślić, że czytelnik, o ile jest pewien co do tego, że Avni jest mężczyzną, nigdy nie może być pe- wien co do płci opisywanego kochanka. Meh- med w wielu swoich utworach daje jasno do zrozumienia, że jego uczucia skierowane są do mężczyzn. Oczywiście można tłumaczyć sobie, że prorocy, jak i Allah są mężczyznami, jednak w przypadku Sułtana problem polega na tym, że nie byli oni jedynymi mężczyzna- mi w życiu Mehmeda, do których ten żywił coś poza podziwem.
W gazeli 49 Avni sam zastanawia się nad tym dlaczego tak bardzo podobają mu się młodzi idealnie ogoleni chłopcy. Avni najpierw mówi, że brak zarostu na twarzy jego kochanka nie stanowi dla niego problemu, a następnie pisze Przez całe życie myślałem o tym, dlaczego lubię ogolone młode pędy. W ten sposób jasno infor- muje czytelnika, że całe życie zastanawiał się nad swoim pociągiem w stronę młodych, po- zbawionych lub nawet nie posiadających jesz- cze zarostu na twarzy, chłopców. Stwierdzenie to brzmi wręcz nieprzyzwoicie. Tu znów z wy- jaśnieniami spieszą Turcy, tłumacząc, że wielu derwiszów goliło swoje twarze na idealnie gład- kie, często nawet usuwając brwi, a ten pociąg spowodowany jest głębokim podziwem Sułtana dla ich oddania Allahowi i dla ich głębokiej wia- ry, do której sam chciałby dążyć, ale Sułtano- wi, tak jak i innemu przyzwoitemu Osmanowi, nie wypada zgolić brody. Europejscy literaturo- znawcy idą nawet krok dalej i sądzą, że Sułtan, który jak wiemy inspirował się postacią Alek- sandra Wielkiego, podziwia jego brak zarostu, ponieważ chce naśladować jego czyny i tak jak
Macedończyk stać się panem większości świata. Oczywiście oba te wyjaśnienia w jakiś sposób tłumaczą preferencje Sułtana co do zarostu, jednak dlaczego w takim razie podmiot lirycz- ny zastanawia się nad tym przez całe życie? Ewidentnie podmiot liryczny trapi myśl o jego umiłowaniu do ogolonych podbródków. Jeśli chodziłoby o derwisza, Sułtan raczej nie mar- twiłby się całe życie swoim podziwem dla je- go wiary. W utworze brak też innych aluzji do Aleksandra Wielkiego, które czasami stosował poeta. Cała gazela 49 poświęcona jest osobie szlachetnie urodzonej, w której żyłach płynie błękitna krew. W pałacu Sułtana było wielu ta- kich mężczyzn, jednak nie byli oni derwiszami, a zakładnikami, oddanymi przez swoich ojców, europejskich władców, na poczet lepszych sto- sunków z Państwem Osmańskim. Dwuznaczność płci adresatów, którym Avni wyznaje swoje uczucia, wyraża się również poprzez typową dla wschodu metaforę lo- ków i kłosów. Gdy Mehmed komponuje swoje wiersze, wielokrotnie pisze o lokach kochanka. W poezji wschodniej określanie włosów po- staci mianem loków, wskazuje na płeć męską, chociaż nie wyklucza, że zwrot kierowany jest do kobiety o kręconych włosach. Gdyby tak jednak było, zastanawiającym dla badaczy staje się fakt, że w niektórych utworach Meh- med pisze wprost do kobiet lub pisze o kłosach i warkoczach, które symbolizowały w tamtych czasach płeć żeńską. Wyraźnie widać, że gdy Avni pisze o kobietach, a nie o konkretnej żo- nie czy kochanku, którego płci specyfika języka starotureckiego nie pozwala określić, z jego liryki znika namiętność i troska o ukochaną osobę. Podmiot liryczny staje się okrutnym panem, którego trudno znaleźć w pozosta- łych utworach skierowanych do „kochanka”. Widać to wyraźnie w gazeli 6, która w całości
styczeń–marzec 2022 LiryDram 61