Page 106 - 38_LiryDram_2023
P. 106

  nienawiści?) dziwnie wpływa na zwolenników poprawności politycznej. Na marginesie należy zauważyć, że nie można bez końca bezkarnie usuwać z literatury fragmentów niewygodnych dla jakieś wpływowej grupy, bo twórców chroni prawo autorskie. Owszem, zasada usuwania dzieł z bibliotek z powodów pozaliterackich jest powszechnie znana, podobnie jak cenzu- ra i wypreparowywanie z literatury naukowej i filozoficznej spornych lub niewygodnych fak- tów. Jednak te praktyki w tak dużym stopniu oburzają Joachima Neandera, który jest znaw- cą historii, że dając upust swojemu niezado- woleniu, dokonał własnoręcznie w Wydaniach w przeróbce groteskowego zamachu na po- mnikowe dzieła Marksa i Engelsa oraz zapo- wiedział nowe ujęcie problemu żydowskiego w ideologii twórcy socjalizmu narodowego III Rzeszy. Ostatnie strofoidy namacalnie oddają grozę odzierania historii z prawdy dziejowej, gdy podmiot liryczny wietrzący sensacje, nie odsiewając plotek od faktów, wyjawia, że:
usunięto wszystkie gorszące uwagi i wzmianki
z wydania dzieł zbiorowych Marksa i Engelsa
chodzą pogłoski
że skrajna prawica
bierze przykład z konkurencji
że ma zamiar wydać Mein Kampf w przeróbce bez antysemickich tyrad
aby wybielić wizerunek Führera.
Owa groteskowość sytuacji lirycznej jest na tyle zabawna, że po wszystkich korektach
z opasłego tomu Mein Kampf pozostałaby zaledwie broszura, a o tyle groźna, że jeśli zauważy się fakt, iż na wielu ważnych doku- mentach, dotyczących eksterminacji, nie fi- guruje podpis Führera, to faktycznie biorąc to za wzór, można dla kolejnych pokoleń „ocie- plić” biografię nie tylko tego, ale i niejednego dyktatora i ludobójcy. Wydania w przeróbce to wyjątkowy utwór także z tego powodu, że jego osią są ważne historycznie dzieła, któ- rych odbiór nie jest taki sam dla różnych po- koleń, choć ich autorzy mieli ambicje, żeby nie traciły one dużo na aktualności.
Autor Już nie ma avenidas... często się do utworów należących do kanonu literatu- ry światowej odwołuje, czy to czyniąc aluzję, wprowadzając motto, czy też, jak w powyż- szym przypadku, tworzy z innych dzieł kanwę do snucia własnych refleksji. To zjawisko dość częste – żaden utwór nie powstaje w kultu- rowej pustce, a związki między konkretnymi tekstami literackimi stanowią nowe zjawisko kulturowe – intertekstualność. Dla omówienia utworów Joachima Neandera pod względem zawartych w nich motywów, aluzji, archetypów i rodzajów problematyki, wystarczą trzy poniż- sze rozumienia intertekstualności. Pierwsze ro- zumienie spopularyzowała Julia Kristeva, gdy w rozumieniu węższym tekstualność oznacza dosłownie badanie tekstu, natomiast intertek- stualność badanie relacji pomiędzy poszczegól- nymi tekstami. Drugie rozumienie wprowadził Ryszard Nycz, który definiuje intertekstualność jako związek swoistych właściwości tekstu i re- lacji współistnienia, ponieważ wskazuje na uza- leżnienie tworzenia i odbioru od znajomości innych tekstów. Uważając, że intertekstual- ność jest kluczową kategorią opisu literatury postmodernistycznej, proponuje uwzględnia- nie relacji nie tylko z tekstami literackimi, ale
104 LiryDram styczeń–marzec 2023























































































   104   105   106   107   108