Page 213 - Jezyk_kluczem_do_kraju_t2_ebook_no security
P. 213
iV. w pogoni za marzeniami, w pogoni za ideałem
W młodości była artystką wideo i modelką, dziś jest filozofką, ekolożką, profe-
sorką Univeristy od Advancing Technology, prezeską Humanity+, międzynaro-
dowego towarzystwa transhumanistycznego.
Skazani na postęp
Jak czuje się dziś przeciętny mieszkaniec Nowego Jorku lub Warszawy bez tele-
fonu komórkowego lub dostępu do internetu – wie chyba każdy. Odkąd posia-
damy tablety, smartfony, od kiedy komunikujemy się przez internet, transhuma-
nizm jest częścią naszej codzienności. Być może nie ma już od niego odwrotu.
Jesteśmy skazani na postęp. Gdy w medycynie używamy protez, godzimy się na
przeszczep, gdy montujemy rozruszniki serca, jesteśmy już transhumanistyczni.
Tak samo – kiedy maszyny zastępują nam bliskich (gramy w gry komputerowe,
używamy botów, surfujemy w sieci). Niechybnie przekroczymy kolejne granice.
Transhumaniści i transhumanistki wszystkich krajów łączą się pod hasłami nauki,
postępu, szczęścia. Przekonują, że to nauka wkrótce zapewni nam szczęście.
I może się to stać już w 2025 roku, o czym dyskutowano w marcu br. w Londynie
podczas ostatniego Kongresu Transhumanistycznego.
Ambitna Vita-More zaprojektowała Primo Post-Human. Pierwszego postczło-
wieka, który ma metamózg, nanotechnologiczną pamięć, laserowy wzrok, pa-
raboliczny słuch, inteligentną skórę, tytanowe kości, giętkie nogi, które nigdy
się nie męczą. To tylko projekt wyobraźni autorki, ale oparty na naukowych
podstawach. Primo Post-Human to ideał transczłowieka. Skrzyżowanie Homo
sapiens z maszyną. Jego umysł poddany informatyzacji (chipy, procesory, kar-
ty pamięci) miałby lepsze możliwości poznawcze, intelektualne i artystyczne.
Widziałby ostrzej. Czuł intensywniej. Słyszał szczekanie psa i bzyczenie pszczół
jednocześnie.
Projekt wywołał falę krytyki. Natasza Życie zrozumiała, że świat nie jest gotowy
na transhumanizm. Uważa, że wykreowanie nadczłowieka będzie możliwe już
w 2030 roku. Ale obawia się, że nawet wówczas na jego stworzenie nie wyrazi
zgody większość ludzi. Ze strachu.
Nigdy więcej śmierci
Dr Riva-Melissa Tez, transhumanistka z Londynu (współzałożycielka Berlin Sin-
gularity, międzynarodowej organizacji działającej na rzecz popularyzacji trans-
humanizmu z siedzibą w stolicy Niemiec), jest przekonana, że nauka wkrótce
rozwiąże nasze problemy związane z walką o przetrwanie, doznawaniem cier-
pienia, bólu, odczuwaniem smutku. Będziemy wiedli o wiele wygodniejsze, spo-
kojniejsze i bardziej wydajne życie. Bóg jako pocieszyciel strapionych nie będzie
już potrzebny. Nikt nie będzie smutny.
Zaczęła propagować transhumanizm dekadę temu. Powołuje się na koncepcje
Nikołaja Fiodorowa (1828-1903), rosyjskiego myśliciela, historyka, teologa. Jego
wiara w nieograniczone możliwości nauki przywiodła go do skrajności – nawo-
ływał do wskrzeszania ojców (przywracania do życia zmarłych pokoleń). Idee
Fiodorowa wywarły wpływ na twórczość Dostojewskiego i Tołstoja. [...]
213