Page 100 - 1. Part Ebook Andrzej_April 12 Rozbicki_08042021_Active
P. 100
Przekonywanie do tego pomysłu
Włodzimierza Korcza zaczęło się trzy
lata temu. Zapadła decyzja o przedsta-
wieniu w Kanadzie. Próby z chórem i or-
kiestrą trwały kilka miesięcy. I stało się!
W dniu 24 kwietnia, w toron-
tońskiej Queensway Cathedral, liczna
rzesza wiernych obejrzała cudowne
oratorium. ”Woła nas Pan” urzekło
wszystkich, w czym zasługa jego twór-
ców i wykonawców. Dobrze się stało, iż
samo widowisko zostało poprzedzone
spotkaniem z kompozytorem, a następ-
nie przedstawieniem sylwetek artystów.
Występujących tego wieczoru artystów
polonijna publiczność zna w różnym
stopniu. Do tego w katedrze byli
również inni widzowie, którym takie
informacje, przekazane po angielsku,
pozwoliły przybliżyć sobie cały spek-
takl.
A był to spektakl szczególnej urody!
Kilkanaście songów, przeplecionych re-
cytacjami, tworzy fantastyczną całość.
Strofy Ernesta Brylla są wielką, inaczej
przedstawioną, modlitwą wielkanocną,
Woła nas Pan oddającą zadumę nad cierpieniem i śmiercią,
a jednocześnie niosącą radość, nadzieję i wia-
Wielkanoc, Wielki Tydzień - to czas rę w zmartwychwstanie i w nas, że będziemy
zadumy nad męką i Zmartwychwstaniem lepsi. Ze słów poety wyłania się człowiek
Jezusa Chrystusa. Znamy tradycyjne modły mały, zagubiony i często nieświadomy, szary
i śpiewy w kościele. Okazało się, że na te, człowiek żyjący w szarej rzeczywistości, który
jakże ważne dla wierzących sprawy, można jednak może się przygotować na przyjście
spojrzeć inaczej, współcześnie. Trudnego Pana. ”Wymyj okna, otwórz drzwi”, a Pan
zadania podjęli się wielcy twórcy: kompozy- przyjdzie, obudzi z letargu, pokaże, uraduje
tor Włodzimierz Korcz i poeta Ernest Bryll. i wybaczy. Wersy, choć czasami smutne, mó-
W roku 2000 powstało oratorium „Woła nas wiące o Bogu, o którym nie zawsze myślimy,
Pan”, pomyślane jako hołd za uratowanie życia są w sumie optymistycznym zaproszeniem
Papieża Polaka. Najpierw obejrzeli je telewi- „na taniec, na śpiew i na radość”. On nas
dzowie. Rozszerzona, koncertowa premiera zaprasza, a „Boga wiecznie nigdy nie ma
miała miejsce 20 kwietnia 2001 w gdańskiej zadość”. Od wyznania „My, mali ludzie” po
Katedrze Oliwskiej, krótko przed przypada- finałowe, uderzające „Woła nas Pan” uczest-
jącą 13 maja 20. rocznicą zamachu na Jana niczyliśmy w niezwykłym, rozmodlonym,
Pawła II. rozśpiewanym korowodzie. Prowadzili go ar-
Oczarowany już pierwszą, telewizyjną tyści kojarzeni na co dzień z różnymi formami
wersją utworu, znany dyrygent i organizator twórczymi: teatrem, kabaretem, piosenką
Andrzej Rozbicki postanowił doprowa- popularną i dramatyczną, z muzyką gospel
dzić do wystawienia oratorium w Toronto. i jazzem; tutaj wyraźnie połączeni tematem
98