Page 302 - Nadstaw Ucha Elżbieta Zarych_html5 bez hasła platforma dzwonek
P. 302
V
TranSkrypcje nagraŃ STudyjnych
55 Porozmawiajmy o plotkowaniu
red. PN – Dzień dobry, jak zawsze o tej godzinie na antenie Piotr Nowacki. Wi-
tam Państwa w cotygodniowej audycji Jakie jest twoje zdanie? Dzisiaj w studiu
gościmy socjologa doktora Tomasza Zielińskiego pracownika tutejszego uni-
wersytetu, redaktor magazynu „Życie od Kuchni” Amelię Kalitę oraz panią Ewę
Dąbek, psychologa szkolnego. Drodzy Państwo, chciałbym, żebyśmy porozma-
wiali dzisiaj na temat zjawiska, które jest obecne w życiu każdego człowieka,
a mianowicie o plotce. Każdy z nas prędzej czy później plotkuje, każdy też jest
przedmiotem plotek. Do tego słuchamy plotek, czytamy plotki, a niektórzy, jak
Państwo, zajmują się nimi profesjonalnie.
ED – Każde z nas trochę od innej strony.
red. PN – Dlatego też zaprosiłem Państwa, żeby spojrzeć na to zjawisko wielo-
aspektowo. Może najpierw takie pytanie: Jaką plotkę Państwo ostatnio usłyszeli?
dr TZ – Ja chyba o jednym z pracowników naszej uczelni, że zamierza przejść na
emeryturę.
AK – Trudno powiedzieć, tyle ich jest, ale chyba o ciąży jednej ze znanych akto-
rek.
ED – Hm... O koleżance, z którą chodziłam kiedyś do liceum.
red. PN – To była plotka czy informacja? I jak je rozróżnić?
ED – Ja myślę, że informację od plotki odróżnia sensacyjność tej drugiej.
red. PN – No tak, ale i informacje bywają sensacyjne! Różnego rodzaju afery
polityczne czy gospodarcze są nawet bardziej sensacyjne niż to, że coś tam się
wydarzyło w życiu koleżanki.
AK – To zależy, co się wydarzyło, hahaha!
ED – Ta akurat podobno zostawiła męża dla dawnej szkolnej sympatii. Dla nie-
których był to dowód na to, że „Stara miłość nie rdzewieje”, ale były i takie, które
zaczęły od słów „Ty wiesz, co się stało?”. Bo ważnym elementem plotki jest jej
cel, czyli to, po co ją opowiadamy. Jeśli po to, żeby wzbudzić sensację, wywołać
ekscytację słuchacza i dla tego celu jesteśmy gotowi poświęcić obiektywizm,
a nawet fakty, to ewidentnie mamy do czynienia z plotką. Bo o tej samej rzeczy
możemy poinformować i możemy plotkować.
dr TZ – Całkowicie się z Panią zgadzam. I dodam jeszcze, że oczywiście te wieści
z plotek są niesprawdzone, co dotyczy zarówno opowiadającego, jak i tego, kto
słucha. On na pewno opowie o tym dalej, ale też nie będzie weryfikował treści
u źródła, tylko puści plotkę dalej. I nierzadko sam jeszcze coś doda od siebie.
red. PN – I według tych kategorii zaklasyfikowali Państwo swoje przykłady do
plotek?
dr TZ – Tak, bo myślę, że ani kolega, który mi o tej planowanej emeryturze opo-
wiadał, ani ja, żaden z nas nie weryfikował tej informacji. I myślę, że tak samo
było w przypadku owej gwiazdy czy koleżanki z liceum.
red. PN – No tak, ale czy nie byłoby niegrzecznie zapytać kolegę, czy idzie na
emeryturę? Już nie mówię o pójściu do działu spraw osobowych.
dr TZ – Pewnie tak. Ale faktem jest, że plotka rozeszła się błyskawicznie. Osta-
tecznie okazało się, że to nieprawda. A raczej, że jest coś w tym z prawdy, ale
301