Page 295 - Nadstaw Ucha Elżbieta Zarych_html5 bez hasła platforma dzwonek
P. 295

V       TranSkrypcje nagraŃ STudyjnych




                   L – Może jakieś robótki ręczne? Napiszesz jej do tego kartkę, że może np. na
                   szydełku zrobić sobie coś oryginalnego i już.
                   B – Strzał w dziesiątkę! Taka indywidualistka i kapryśnica niech sobie sama zrobi,
                   co chce. Dziękuję wam stokrotnie!
                   L – Nie ma za co! To na razie!
                   B – O, może ja wam się zrewanżuję?! Widziałam, o tutaj, spory wybór jeansów.
                   W różnych kolorach. Podobały mi się szare i zielone.
                   L – O dzięki! Na pewno tam zajrzę!
                   B – A zobaczcie męskie kurtki w tamtym sklepie sportowym. Widziałam rekla-
                   mę, że mają teraz wyprzedaż odzieży sportowej, a oni robią naprawdę solidne
                   i ciepłe kurtki.
                   L – Jeszcze raz dzięki! No to lecimy! Pa!
                   C – Do zobaczenia! I powodzenia!
                   B – Nie dziękuję!


              46   andrzejki

                   A – Petra! Wybierasz się na andrzejki?
                   P – A co to są andrzejki?
                   A – Taka impreza organizowana pod koniec listopada.
                   P – Aha. A kiedy? I dokąd idziecie?
                   A – Jutro, do klubu na Starym Mieście. Idę z koleżanką i jej chłopakiem, więc jeśli
                   masz ochotę, to możesz iść z nami. Szkoda siedzieć w domu w weekend, kiedy
                   wszyscy się bawią.
                   D – Chyba że masz ochotę pójść ze mną na takie prawdziwe, polskie i babskie
                   andrzejki. Oczywiście pojutrze.
                   P – Już nic z tego nie rozumiem...
                   D – Bo te, na które idzie Ada, tylko tak się tradycyjnie nazywają „andrzejki”. W klu-
                   bie i z chłopakami, to nie andrzejki.
                   P – Dalej nie rozumiem... To co to są te „andrzejki”? I dlaczego bez chłopaków?
                   D – Krótko mówiąc, tradycyjnie w Polsce, 29 listopada, a więc w wigilię świętego
                   Andrzeja, czyli dzień przed świętem patrona panien, dziewczyny spotykają się
                   i wróżą. Chłopcy mają podobny wieczór, 24 listopada, w katarzynki, czyli w wigi-
                   lię świętej Katarzyny, patronki kawalerów.
                   A – Ale katarzynek już się nie obchodzi.
                   D – Myślę, że wiele osób nawet o nich nie słyszało. Zostały tylko andrzejki, ale i te
                   coraz częściej nie są tradycyjne, tylko właśnie to wyjście do pubu czy klubu, tyle
                   że pod koniec listopada, w ostatni weekend.
                   A – Można potańczyć, napić się grzanego wina czy piwa, spotkać z przyjaciółmi.
                   P – A jak wyglądają takie tradycyjne andrzejki?
                   A – Dziewczyny spotykają się i wróżą, co je czeka w przyszłości, a przynajmniej
                   w następnym roku. Dawniej wróżby najczęściej dotyczyły przyszłego męża.
                   D – Dlatego zawsze, kiedy jakiś chłopak mówi mi, że idzie na andrzejki, pytam
                   go, czy chce poznać imię przyszłego męża, hahaha!


             294
   290   291   292   293   294   295   296   297   298   299   300